Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wasz drobny gest pomaga Martynce z Brodnicy

(kat)
Martynka z mamą Anetą (w środku) w otoczeniu uczniów SP w Osieku.
Martynka z mamą Anetą (w środku) w otoczeniu uczniów SP w Osieku. Fot. Autorka
Po raz kolejny odwiedziliśmy dzieci z podstawówki w Osieku. Maluchy od trzech lat zbierają nakrętki dla potrzebujących. - Zbieramy, żeby pomóc dziewczynce w naszym wieku - zapewniają. Przypomnijmy, że Brodnicki oddział "Gazety Pomorskiej" w 2010 roku przyłączył się do akcji zbiórki nakrętek.

Wówczas zachęcaliśmy mieszkańców do przekazywania plastiku na rehabilitację Martynki Grabowskiej z Brod-nicy, która urodziła się z zespołem wad wrodzonych ośrodka układu nerwowego. Odzew był ogromny. Nakrętki napływały z różnych zakątków powiatów: brodnickiego i nowomiejskiego, całego województwa kujawsko-pomorskiego.

Dzięki informacjom ukazującym się na www.pomorska.pl o akcji dowiedzieli się również brodniczanie mieszkający w Poznaniu, czy Gdańsku. Oni również organizowali zbiórki u siebie i przesyłali zebrane nakrętki. Rodzice dziewczynki zakończyli zbiórkę w ub. roku. Podziękowali za udaną współpracę.
Szkoły, mieszkańcy, instytucje w regionie nadal zbierały nakrętki i za naszym pośrednictwem chciały je dalej przekazywać. Okazało się wówczas, że z takiej formy pomocy może skorzystać Martynka Karbowska z Brodnicy.

- Często wyjeżdżamy na turnusy rehabilitacyjne, musimy wymieniać protezy - mówi Aneta, mama dziewczynki. - To kosztowne. Więc jeśli ktoś chciałby pomóc będziemy bardzo wdzięczni - dodaje.
Martynka jest uczennicą 3 klasy SP nr 4 w Brodnicy. Mimo braku nóg, niepełnej ilością palców obu dłoni pozostaje bardzo radosnym dzieckiem.

Z tygodnia na tydzień przybywa osób, które chcą jej pomóc. I to w bardzo prosty sposób, który nic nie kosztuje. Zbierają plastikowe nakrętki.

W akcji bierze udział m.in. SP w Osieku. Na zaproszenie Marzeny Sadowskiej, inicjatorki zbiórki wybraliśmy się do szkoły - z Martynką i jej mamą, by dzieci poznały osobiście osobę, którą wspierają. W szkole zorganizowano apel, by wszyscy uczniowie mieli szansę spotkać się z małą bohaterką.

- Dzieci chętnie zaangażowały się w akcję, przynoszą nakrętki dla Martynki. Na początku nakrętki przynosiło kilku uczniów, z czasem przyłączyła się niemal cała szkoła - mówi Marzena Sadowska. - Teraz, gdy dzieci poznały Martynkę będą z pewnością jeszcze mocniej przykładać się do zbiórki.

Dzieciaki miały okazję zadania pytań Martynce. - Jakie przedmioty lubisz najbardziej? - pytały. - Wszystkie, bardzo lubię chodzić do szkoły i się uczyć - zapewniała rezolutna Martynka.

- A wolisz rysować, czy śpiewać? - kontynuowali uczniowie z Osieka. - I to, i to - śmiała się Martynka.
- W jaki sposób można jeszcze pomóc? - pytali nauczyciele. - Martynka ma swoją stronę internetową (sp4.brodnica.pl/martyna), profil na facebooku i naszej klasie - jeśli ktoś ma ochotę do niej napisać, na pewno będzie to dla niej miłe.

Uczniowie zapewnili, że skontaktują się z nową koleżanką. Na zakończenie spotkania była okazja do wspólnych zdjęć i podziękowań. - Bardzo dziękuję wszystkim, którzy przyłączyli się do akcji zbiórki plastiku - mówi pani Aneta.

- Odzew jest ogromny. W ciągu pół roku dzięki rozpowszechnieniu akcji w "Pomorskiej" zebraliśmy dwie tony nakrętek. Bardzo dużo przekazują uczniowie z Zespołu Szkół nr 1 w Brodnicy, gdzie uczy się moja starsza córka. Ale nie tylko. Wiem, że do redakcji spore ilości przekazują m.in. uczniowie szkoły w Zbicznie i indywidualni mieszkańcy, za co serdecznie dziękuję.

Zebrane nakrętki trafiają do skupu, a pieniądze - na konto dziewczynki. Są przeznaczane na rehabilitację.

Przypomnijmy, że Martynce można pomóc również przekazując 1 proc. podatku wpisując w odpowiednie pole KRS: 0000037904 z dopiskiem 4622 Martynka Karbowska.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska