Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gliński wręczył Steinmeierowi raport ws. strat wojennych. „Wykonałem swój obowiązek”

Lidia Lemaniak
Lidia Lemaniak
Niemcy prędzej czy później odpowiedzą. Muszą wiedzieć, że każdego dnia będą o to pytani, ponieważ tak jest w relacjach międzyludzkich, że one się muszą opierać na jakichś wspólnych wartościach - mówi i.pl wicepremier prof. Piotr Gliński
Niemcy prędzej czy później odpowiedzą. Muszą wiedzieć, że każdego dnia będą o to pytani, ponieważ tak jest w relacjach międzyludzkich, że one się muszą opierać na jakichś wspólnych wartościach - mówi i.pl wicepremier prof. Piotr Gliński twitter.com/PiotrGlinski
- Wręczenie raportu to jest zaproszenie do rozmowy. To nie jest żaden obraźliwy gest. To jest działanie w najgłębszym interesie polskiego społeczeństwa, polskiej wspólnoty narodowej i mam nadzieję, że każdy Polak by się tak zachował, a ja mam do tego także zobowiązanie szczególne, ponieważ jestem politykiem i moim obowiązkiem jest realizowanie dobra publicznego. Po prostu wykonałem swój obowiązek – mówi portalowi i.pl wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński, który wręczył prezydentowi Niemiec m.in. raport na temat strat wojennych.

Panie Premierze, podczas spotkania z prezydentem Niemiec, które odbyło się z racji jego wizyty w Warszawie z okazji 80. rocznicy powstania w getcie warszawskim, wręczył mu Pan raport na temat strat poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w latach 1939-1945 oraz raport o utraconych dziełach sztuki. Skąd pomysł, aby wykorzystać tę szansę i przekazać mu te raporty?

To było po zwiedzeniu przez pana prezydenta Niemiec wystawy „Pamięć 1943” zorganizowanej przez Muzeum Getta Warszawskiego, czyli instytucję MKiDN, w Kordegardzie, czyli też w naszej instytucji, galerii Narodowego Centrum Kultury. Prezydent Niemiec chciał zwiedzić tę wystawę przed wizytą w Pałacu Prezydenckim. Jako gospodarz przywitałem go razem z kuratorką wystawy i dyrektorem Muzeum Getta Warszawskiego, potem oprowadziliśmy pana prezydenta po wystawie. Gdy wizyta dobiegała końca, z powodów dla mnie oczywistych, czyli mojej odpowiedzialności za dziedzictwo kulturowe i narodowe, a także za kwestie związane z ogromnymi stratami, których nasze dziedzictwo i kultura doznały w czasie II wojny światowej, ale także jako członek rządu, który dzień przedtem podjął uchwałę w kwestii raportu o stratach wojennych, czułem się zobowiązany do tego, żeby najwyższemu przedstawicielowi państwa niemieckiego przekazać ten raport. Tym bardziej, iż uważamy, że reakcja państwa niemieckiego na oficjalne działania, czyli na naszą notę dyplomatyczną, jest niewłaściwa. I będziemy to robili każdego dnia, dopóki Niemcy nie rozpoczną rozmów i nie zadośćuczynią Polsce za te straszliwe straty, jakich doznaliśmy od Niemców w czasie II wojny światowej. Podkreślam – będziemy to robili każdego dnia. 

 
Jaka była reakcja Franka-Walterowa Steinmeiera?
 
Pan prezydent odniósł się do tej sytuacji dyplomatycznie. Przyjął raport o stratach wojennych wraz z publikacją o dziełach utraconych. Powiedział, że spodziewa się, że ta tematyka będzie także poruszona w rozmowie z prezydentem Andrzejem Dudą. 
 
Jednak niektóre media, których z nazwy nie będę wymieniać, stwierdziły, że to „wyjątkowa niegodziwość” i, że PiS „sprofanował 80. rocznicę powstania w getcie warszawskim”. Jakby Pan odpowiedział tym mediom? 
 
Po pierwsze – te media kłamały. Pan zastępca redaktora naczelnego „Gazety Wyborczej” był łaskaw skłamać, że ten dokument wręczyłem panu prezydentowi Niemiec w czasie uroczystości pod Pomnikiem Bohaterów Getta. To jest kłamstwo, które potem nieudolnie zacierali. Ja na uroczystościach byłem jako uczestnik, natomiast ta sytuacja nie wydarzyła się w tym miejscu. Gazecie chodziło oczywiście o to, żeby podbić tezę o „profanacji”, co jest szczególnie nikczemnym kłamstwem. Nie usłyszałem przeprosin za to kłamstwo, a przecież cały świat widział, że nic takiego nie miało miejsca „podczas uroczystości”. Uroczystości nie zostały więc „sprofanowane”, jak chciałaby „Gazeta Wyborcza”. Pan prezydent Niemiec był w Warszawie w związku z rocznicą, ale raport został mu wręczony w zupełnie innych okolicznościach, po obejrzeniu przez niego wystawy w instytucji kultury, kiedy odprowadzałem go do drzwi. Mam głębokie przekonanie, że wręczyłem ten raport w imieniu wszystkich Polaków. Całej polskiej wspólnoty politycznej. Jeszcze raz powtarzam – będziemy korzystali z każdej możliwości dialogu i rozmowy. Wręczenie raportu to jest zaproszenie do rozmowy. To nie jest żaden obraźliwy gest. To jest działanie w najgłębszym interesie polskiego społeczeństwa, polskiej wspólnoty narodowej i mam nadzieję, że każdy Polak by się tak zachował, a ja mam do tego także zobowiązanie szczególne, ponieważ jestem politykiem i moim obowiązkiem jest realizowanie dobra publicznego. Po prostu wykonałem swój obowiązek. Po to właśnie Polacy wybrali mnie w demokratycznych wyborach, żebym reprezentował ich interesy i wartości.

 
Powiedział Pan, że przekazanie raportu prezydentowi Niemiec to zaproszenie do rozmowy. Rozumiem więc, że liczy Pan na odpowiedź Franka-Waltera Steinmeiera i/lub niemieckiego rządu?
 
Niemcy prędzej czy później odpowiedzą. Muszą wiedzieć, że każdego dnia będą o to pytani, ponieważ tak jest w relacjach międzyludzkich, że one się muszą opierać na jakichś wspólnych wartościach. Jeżeli mamy wspólnie rozwiązywać problemy Europy i problemy ludzkości, to musimy to robić w oparciu o wspólne wartości europejskie. Wśród tych wartości jest także zamykanie niezapłaconych rachunków, w sensie dosłownym, ale także metaforycznym, bo pewne sprawy nie zostały zakończone. Nie ma żadnych formalnych podstaw, żeby Niemcy unikali tych rozmów, nie ma także żadnych politycznych ani moralnych podstaw, żeby unikali rozmów w tej sprawie. Jeżeli chcą budować wspólną Europę, to muszą ją budować w oparciu o wspólne wartości. Te wartości nakazują przyzwoite i sprawiedliwe zachowanie wobec ofiar i wobec tego, co Niemcy zrobili Polakom, wszystkim polskim obywatelom oraz Polsce. 
 
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Gliński wręczył Steinmeierowi raport ws. strat wojennych. „Wykonałem swój obowiązek” - Portal i.pl

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska