Wichura w Kujawsko-Pomorskiem. Problemy z dostawą prądu w wielu miejscowościach

W niedzielę po północy zapytaliśmy naszych czytelnikow na Facebooku, o aktualną sytuacje w ich miejscowościach. Bydgoszcz Bartodzieje silny wiatr coraz bardziej. Noc z głowy - pisała po północy Pani Kasia. - Inowrocław. Mieszkam na 4 piętrze, zasnąć nie mogę. Jakby okna miały zaraz wylecieć - relacjonowała Pani Justyna.

Wąbrzeźno- wieje niesamowicie. Występują przerwy w dostawie prądu - pisała Pani Ewa. - Mogilno silny wiatr, strach spać - komentowała Pani Magdalena. - Kowal wieje bardzo mocno. Nie śpię, pada co chwila i są przerwy w dostawie prądu - relacjonowała Pani Karolina.

Jak czytamy w komunikach Energi problemy z dostawą prądu występowały też między innymi Kijewskie Królewskim, dużej części gminy Obrowo, gminach Ciechocin, Zbójno, Samostrzelu, Rojewie, Gniewkowie, Łabiszynie, gminie Bukowiec czy Wielgie.

Analizowane są obecnie szkody w regionie. W Dobrzu zerwany został dach plebanii. KSRG OSP Dziewierzewo musiało pomóc w podłączeniu agregatu prądotwórczego u osoby leżącej pod respiratorem.

Strażacy z powiatu sępoleńskiego interweniowali w nocy 16 razy. - W większości były to połamane konary drzew na drogach gminnych, powiatowych i wojewódzkich. W dwóch przypadkach mieliśmy do czynienia z uszkodzeniem budynków: pokrycia dachowego na budynku gospodarczym w Orzełku i systemu fotowoltaiki na budynku mieszkalnym w Sępólnie Krajeńskim - informuje dyżurna Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sępólnie.

Czytelnicy na bieżąco informują nas o sytuacji w swoich miejscowościach. - Mieszkam we wsi Łąsko Małe na Wybudowaniu. Prądu nie było przez kilkanaście godzin. W domach zimno, zamrażarki rozmrożone. Musimy gromadzić jedzenie - pisze pani Grażyna.

Strażacy z powiatu inowrocławskiego interweniowali już ponad 45 razy. Usuwali powalone drzewa, zabezpieczali uszkodzone pokrycia dachowa.

Kilkanaście wyjazdów mieli już chełmińscy strażacy w związku z silnymi wiatrami, które niepokoją w powiecie chełmińskim. W Klęczkowie konar drzewa przygniótł maskę osobowego hyundaia. Na szczęście, nikt nie został poszkodowany.

W Unisławiu - na dwóch domach jednorodzinnych przy ul. Chopina - wiatr zerwał papę z dachów. Na jednym dachu zerwało 4 m kw papy, na drugim - 10 m kw. Strażacy zabezpieczyli oba budynki. Natomiast kolei w Dubielnie wichura porwała przystanek autobusowy, połamała go. Strażacy pocięli konstrukcję i zabezpieczyli miejsce zdarzenia. W Stolnie silny wiatr spowodował cofkę - zapalił się ekogroszek w zapalniku. Zadymiło się w kotłowni.

Już w sobotę informowaliśmy, że groźne wichury mają wystąpić w sobotę 29 stycznia na Pomorzu, ale nie miną również Kujawsko-Pomorskiego. Specjaliści od pogody z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia trzeciego i drugiego stopnia. A - co warto podkreślić - chodzi o skalę trzystopniową, rosnącą. Ostrzeżenia są ważne aż do niedzieli. Spokojniej zrobi się dopiero 30 stycznia około godziny 18.

W porywach prędkość wiatru ma wynieść nawet do 120 km/h. Mniejsze przewidywane wartości to około 110-115 km/h. Lokalnie, ostrzega IMGW, mogą wystąpić burze.

Czekamy na informacje i zdjęcia od Państwa na [email protected]