Do najpoważniejszych, a może najkosztowniejszych strat związanych z wichurami w ostatnich dniach należy zdarzenie w Bzowie, gdzie konar spadł na bmw przygniatając dach i przód auta. Właściciel straty ocenił na 10 tys. zł.
6 tys. zł oszacował kosztować będzie naprawa zgniecionego przez konar, który spadł, citroena w Trylu.
W Mątawach natomiast zgłoszono uszkodzenie dachu domu mieszkalnego spowodowane przez wiatr. Strażacy usunęli luźne 15 metrów kwadratowych dachu, a właściciel oszacował straty na tysiąc złotych.
W Sulnowie drzewo obaliło się na linię energetyczna i na czas usuwania go trzeba było na godzinę odłączyć dostawy prądu w okolicy.
Poza tym w Błądzimiu, Ostrowitem, Krąplewicach obaliły się słupy telefoniczne.
W Świeci przy ul. Wyszyńskiego - ugiął się słup informacyjny.
W Trylu nisko nad droga powiatową przechodziły kable energetyczne z chylących się słupów. To tez musieli strażacy naprawić.
Najwięcej jednak zgłoszeń i interwencji dotyczyło konarów na jezdni w całym powiecie.
Nikt w powiecie nie ucierpiał w wyniku tych zdarzeń. A strażacy, na podstawie prognoz zapowiadają, że wiatr będzie już odrobinę słabszy
