MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Więcbork Spalona słoma w powietrzu?

BARBARA ZYBAJŁO
Fot. ALEKSANDER KNITTER
Wicestarosta Barbara Wiśniewska skontrolowała kotłownię więcborskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej. Doniesienie o nieprawidłowościach było poważne, ale jak zapewniają w powiecie, nie potwierdziło się.

Sprawa trafiła do powiatu z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, który zlecił kontrolę, bo fruwające w powietrzu palące się kawałki słomy to nie byle co.
- Otrzymaliśmy doniesienie, że z komina kotłowni w Więcborku wydobywają się części palącej się słomy, która uszkodziła stojący 150 metrów dalej samochód - mówi wicestarosta Barbara Wiśniewska.
Wicestarościna sprawę sprawdziła na miejscu i twierdzi, że nie ma takich cudów, żeby słoma z komina mogła uszkodzić czyjś samochód. - Byłam w kotłowni i muszę powiedzieć, że jestem zdziwiona, bo takiej czystej jeszcze nie widziałam - zapewnia. - Elegancko, wszystko na miejscu, a dokumentacja w porządku.
Wiśniewska twierdzi, że gdyby fragmenty tlącej się słomy leciały z komina, alarm w pierwszej kolejności podnieśliby rolnicy. - Przecież obok są pola, straż pożarna stałaby tam na okrągło - mówi i przypuszcza, że być może ktoś po prostu zgasił o karoserię niedopałek papierosa, stad uszkodzenia samochodu. - Z komina na pewno nic nie leciało i nie leci - twierdzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska