https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wiemy jak sprzedany zostanie Zawisza Bydgoszcz!

DARIUSZ KNOPIK [email protected] tel. 52 326 31 94
ma szansę na awans do pierwszej ligi.
ma szansę na awans do pierwszej ligi. archiwum
"Pomorska" dotarła do planu bydgoskiego ratusza, w sprawie sprzedaży akcji spółki WKS Zawisza Bydgoszcz (prowadzi II-ligowy zespół piłkarski).

O zbyciu akcji, w których posiadaniu jest miasto, mówi się już od początku prezydentury Rafała Bruskiego. W połowie marca deklarację przejęcia spółki złożył Radosław Osuch, znany menedżer piłkarski.

Plan dwuletni

- Osiągnąłem wszystko jako menedżer, teraz chciałbym się sprawdzić na innym polu - mówił Osuch, gdy pytaliśmy go dlaczego zainteresował się Zawiszą. - Ten klub ma markę i duży potencjał. Bydgoszcz jako miasto zasługuje na klub w Ekstraklasie. Nie stanie się to z dnia na dzień, ale mam plan, aby w ciągu dwóch lat wywalczyć awans.

Początkowo trzeba było uporać się z zapisami statutowymi , dającymi nowemu właścicielowi pełnię władz w zarządzaniu spółką. Potem szukano prawnych możliwości sprzedania akcji posiadanych przez miasto. Nie było łatwo, bo przepisy są rygorystyczne i jednoznaczne w tej sprawie. Nie można pozbyć się akcji po prostu je sprzedając, jak to się dzieje z firmami prywatnymi.

Radni mają głos

Na najbliższym posiedzeniu Rady Miasta będzie głosowany projekt uchwały na sprzedaż akcji. W tekście czytamy, że miasto może pozbyć się nie mniej niż 90 z 98 procent akcji. Jednak ta pierwsza liczba może ulec zmianie. Radni mogą ją zwiększyć, zmniejszyć lub w ogóle nie zgodzić się na sprzedaż. To to ostatnie jest mało realne. Miasto szuka oszczędności i pozbycie się spółki piłkarskiej w jakimś stopniu odciąży budżet.

Pewność, że decyzja będzie na tak jest tak duża, że w międzyczasie ogłoszono przetarg na wyłonienie firmy konsultingowej, która zajmie się wyceną spółki WKS Zawisza. Przetarg jest na ukończeniu i w ciągu kilku najbliższych dni dojdzie do analizy spółki w czterech płaszczyznach: majątkowej, wartości przedsiębiorstwa, perspektyw i ochrony środowiska. Jest to konieczne, bo taki obowiązek nakłada ustawa o prywatyzacji i komunalizacji przedsiębiorstw państwowych, na właścicieli spółek komunalnych.

- Zawisza nie jest wielką spółką, więc w dwa tygodnie powinni się uporać z analizą - twierdzi nasz informator. - Wycena da odpowiedź, ile warta jest jedna akcja i być podstawową do ogłoszenie zaproszenia do negocjacji zainteresowanych stron.

Będą negocjować

Gdy znana będzie wartość spółki, zw prasie centralnej pojawi się ogłoszenie, zapraszające zainteresowane strony do wzięcia udziału w negocjacjach w sprawie nabycia spółki. To nowy element w sprawie. Do tej pory wydawało się, że miasto będzie pozbywało się akcji w przetargu publicznym. Okazało się, że można to uczynić także na podstawie publicznego zaproszenia do negocjacji. To przyspiesza sprawę, bo przetarg mógłby ciągnąć się bardzo długo.

Włodarzom miasta chodziło o znalezienie takiego rozwiązania prawnego, by pozbycie się akcji Zawiszy zakończyło się sukcesem i potem nie można było unieważnić umowy.

Na razie chęć negocjacji wyraził Osuch. Te toczą się od dłuższego czasu i pewnie zakończą się porozumieniem obu stron. Miasto chce się pozbyć akcji, menedżer chce je nabyć, więc jest zgoda. Do ustalenia została jeszcze kwestia ewentualnej pomocy miasta nowemu właścicielowi. Zgodnie z deklaracją Sebastiana Chmary, zastępcy prezydenta, miasto skłania się do dokładania maksymalnie do 50 procent budżetu.

Czas nagli

Na sfinalizowanie całej sprawy pozostał nieco ponad miesiąc. Władze miasta chcą z końcem czerwca podpisać umowę. Nowemu też właścicielowi zależy, by od początku lipca przejąć klub i rozpocząć przygotowania do nowego sezonu. Wszyscy wierzą, że już w I lidze. Czasu, wbrew pozorom, nie jest dużo.

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Sprzedać i zlikwidować.
k
kibol
Nic nie wiecie jak sprzedany będzie Zawisza?Tak jak nie wiedzieliście jak sprzedany został Kujawiak do Bydgoszczy i przemianowany na Zawiszę. Jak były właściciel,aby otrzymać wielką robotę na terenie Bydgoszczy sprzedał dobrze zapowiadający się zespół Kujawiaka.Poszło szybko i zgrabnie, pozostał niesmak we Włocławku, a w Bydgoszczy tryumf interesu i podniesienie prestiżu bo mają II ligę.
z
zzzz
jestem ciekawy czy ktos -prezydent-radni- sprawdził czy ten facet ma taki majatek aby zainwestować co sezon w I lidze po minimum 5 mln?( na liście bogatych polaków go nie ma) Miasto doda 3 mln, SP pół miliona ,kolejne pół z rynku i mozna w tej lidze coś ugrać.Może gazeta spyta o stan majatkowy P.Osucha? bo za chwilę będa kolejne transparenty na Zawiszy.Mnie się maży własciciel pokroju Waltera,Wojciechowskiego,Profusa,Solorza czy też prof.Filipiaka no ale może będzie dobrze.

Wybrane dla Ciebie

Nowy rok szkolny ze sporymi zmianami! Uczniowie mogą być zaskoczeni

NOWE
Nowy rok szkolny ze sporymi zmianami! Uczniowie mogą być zaskoczeni

MISTRZOWIE FOTOGRAFII Głosowanie rozpoczęte! Głosuj na swoich faworytów!

MISTRZOWIE FOTOGRAFII Głosowanie rozpoczęte! Głosuj na swoich faworytów!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska