https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wigilia dla potrzebujących przed bydgoską Bazyliką [zdjęcia]

Małgorzata Pieczyńska
Bydgoszczanie, którzy przyszli na to spotkanie, mogli skosztować pysznych potraw.
Bydgoszczanie, którzy przyszli na to spotkanie, mogli skosztować pysznych potraw. Arkadiusz Wojtasiewicz
Do świąt Bożego Narodzenia coraz bliżej. Stąd przed bydgoską Bazyliką w sobotę (18 grudnia) odbyła się Wigilia dla osób potrzebujących i bezdomnych. Przygotowano dla nich też 500 paczek żywnościowych, by każdy czuł się zaopiekowany na święta.

Zobacz wideo: Rozbudowa szpitala Biziela w Bydgoszczy.

Z uwagi na sytuację epidemiologiczną Wigilię zorganizowano na zewnątrz na placu przed świątynią w pełnym reżimie sanitarnym.

- Mógł przyjść każdy, zarówno osoby samotne, starsze, bezdomne. Słowem, potrzebujący - mówi ksiądz Sławomir Bar CM, proboszcz bydgoskiej Bazyliki i zarazem superior Domu Zgromadzenia Misji. - Świąteczny czas to taki rodzinny, dobry czas, dlatego chcieliśmy, aby ci wszyscy ludzie poczuli się kochani i przede wszystkim zauważeni.

Wolontariusze stanęli na wysokości zadania

W Wigilii przed Bazyliką uczestniczył też biskup bydgoski ks. Krzysztof Włodarczyk. Była wspólna modlitwa, symboliczny opłatek i życzenia świąteczne.

Mieszkańcy, którzy przyszli na to spotkanie, mogli skosztować pysznych potraw.

- Nasza kuchnia przygotowała mnóstwo dobrego jedzenia - mówi ksiądz Sławomir Bar. - Można było spróbować, m.in. barszczu z uszkami i grochu z kapustą. Były też pierogi czy ryby. Wigilię zorganizowało Bydgoskie Stowarzyszenie Miłosierdzia im. św. Wincentego a Paulo we współpracy z Caritasem. W jej przygotowanie zaangażowało się około 30 wolontariuszy.

Świąteczne paczki trafiły do potrzebujących

Dla osób starszych, samotnych, bezdomnych i potrzebujących nie zabrakło też świątecznych paczek.

- Mieliśmy ich aż 600 - mówi ks. Sławomir Bar. - Część rozdaliśmy jeszcze przed Wigilią, bo nie wszystkim stan zdrowia pozwalał, by być z nami w sobotę. Trafiły głównie do potrzebujących z Bydgoszczy, ale nie tylko. Zawieźliśmy je też np. do Łochowa , a nawet Aleksandrowa Kujawskiego. 500 paczek zostawiliśmy już na samą Wigilię. Chcieliśmy, żeby na święta te osoby czuły się zaopiekowane. W paczkach znajdowały się głównie produkty z długim terminem przydatności, np. makarony, konserwy, dżemy, ale też słodycze.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
RUINA ,do tego doprowadzili -dobra zmiana -
G
Gość
W przyszłym roku potrzebujących przybędzie.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska