Wilam publiczności w tym roku trafił do Matyldy Podfilipskiej. Kto otrzymał pozostałe statuetki?

W sobotę nagrody rozdano już po raz trzynasty. Wyróżnienie w kategorii "edukacja teatralna" trafiło do internatu Gimnazjum i Liceum Akademickiego. Jego wychowankowie na spektaklach pojawiają się regularnie, nie opuszczają żadnej premiery, mimo że na co dzień pochłonięci są nauką. "Przyjacielem teatru" został natomiast Tadeusz Kwiatkowski, właściciel salonu rowerowego przy Szosie Chełmińskiej 76, który co roku na gali rozdania Wilamów przyznaje dwójce aktorów nagrodę jednego widza. Podobnie było i tym razem - rowerami od pana Tadeusza wyjechali z "Horzycy" Anna Romanowicz-Kozanecka i Marek Milczarczyk.

Wilama dla "mecenasa teatru" otrzymała firma Consus, która jest fundatorem nagród aktorskich Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego "Kontakt" oraz sponsorem nagród Festiwalu Debiutantów "Pierwszy Kontakt".

Raz na trzy lata Teatr Horzycy przyznaje również Wielkiego Wilama dla osoby lub firmy, która ze szczególną życzliwością i konsekwencją wspiera toruńską scenę. Tym razem statuetka powędrowała do Marbudu, dwukrotnego laureata Wilama w kategorii "mecenas teatru".

O tym, kto otrzyma Wilama dla najpopularniejszej aktorki lub aktora, decyduje publiczność, nic więc dziwnego, że to właśnie ta nagroda wzbudza na widowni szczególne poruszenie. Tym razem największą popularnością wśród teatromanów cieszyła się Matylda Podfilipska. Przyznanie Wilama zbiegło się z jej jubileuszem - w tym roku mija 10 lat, odkąd pojawiła się na toruńskiej scenie.

Więcej w poniedziałkowym papierowym wydaniu "Pomorskiej".

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport