W finałowych zawodach PŚ w Lucernie wioślarz LOTTO/Bydgostia wraz z Mariuszem Stańczukiem wygrali finał C (13. generalnie). Ich krajowi konkurenci: Bartłomiej Leśniak i Miłosz Jankowski minęli jednak metę 7 sekund później. Obie dwójki w Lucernie spotkały się dwukrotnie i za każdym razem Sycz ze Stańczukiem zajmowali wyższe miejsce. - Straty czasowe do czołowych osad świata nie są zbyt duże, a zatem można być optymistą - tłumaczy Marian Drażdżewski, trener kadry. - Dwójka Sycz-Stańczuk będzie kontynuować przygotowania do mistrzostw świata w Bled.
Druga z osad wagi lekkiej utytułowana czwórka bez sternika zakończyła swój pucharowy start na półfinale.
- Po biegu przytomność stracił Paweł Rańda, szlakowy czwórki - wyjaśnia Drażdżewski. Wioślarz trafił do szpitala, gdzie szybko doszedł do siebie.
Biało-czerwoni w finałowych regatach PŚ na torze Rotsee w ostatnich latach nie prezentowali dobrej dyspozycji. Rezerwowali sobie ją na koniec sierpnia. Podobnie było w miniony weekend. Do finału A zakwalifikowały się jedynie trzy osady, do B kolejne trzy, a pozostałe płynęły w C, a nawet w D. Najwyżej, na 4. pozycji, uplasowała się dwójka podwójna Magdalena Fularczyk (LOTTO/Bydgostia), Julia Michalska, 5. miejsce zajęła skiffistka wagi lekkiej Weronika Deresz, a 6. męska ósemka z reprezentantami Zawiszy (Szpakowski, Aranowski, Juszczak, Hejmej, sternik Trojanowski) i LOTTO/Bydgostii (Burda, Hojka, Radosz).
Z kolei żeńska ósemka z zawodniczkami WTW Włocławek (Kantorska, Wołna, Liniewska) i Bydgostii (Sławińska i sterniczka Górska) nie zdołała wyprzedzić żadnej z osad zajmując 8. pozycję.
Pozostałe lokaty osad z wioślarzami naszego regionu: dwójka podwójna z Michałem Słomą (AZS UMK Energa Toruń) - 3 finał C (15), czwórka bez sternika z Gutorskim, Ablewskim i Kędzierskim - 5 w finale C (17).
Czytaj e-wydanie »
