Na wspomnianej trasie stan nawierzchni jest generalnie niezły. Jednak w pobliżu Ośrodka Instytutu Łączności znajduje się pokaźny ubytek w jezdni. - Po każdym deszczu dziura robi się większa - denerwuje się jeden z mieszkańców.
Okazuje się, że większy problem jest na trasie powiatowej z Pokrzydowa do Zbiczna. Droga jest parszywa. Mieszkańcy i Wojciech Rakowski, wójt gminy Zbiczno, załamują ręce. Nie licząc kilku odcinków, to na dobrą sprawę "ser szwajcarski". - O naprawę tej drogi monitujemy od kilku lat - żali się gospodarz gminy. - Dziury wpływają niekorzystnie na wizerunek naszej gminy i całego powiatu brodnickiego - kwituje.
Pociechą może być fakt, że obecnie na odcinku od Jajkowa przez Pokrzydowo do Zbiczna trwają remonty. Jak informuje Marek Leski, szef Zarządu Dróg Powiatowych, trasa poprawiona jest już do Gaju-Grzmięcy.
Niestety, to tylko remonty bieżące - łatanie dziur. - Nie ma pieniędzy na modernizację - tłumaczy Marek Leski.
Witamy zatem turystów na pojezierzu, witamy dziurami!
Witamy turystów dziurami
(pak)

Dziura na trasie z Pokrzydowa do Bachotka. W porównaniu do niej "ser szwajcarski" na drodze z Pokrzydowa do Zbiczna wygląda mizernie...
W naszej akcji "Bezpieczny region" Czytelnicy alarmują o dziurze na trasie z Pokrzydowa do Bachotka.