Władze Grudziądza przekazały do Ukrainy autobus MZK i dary dla dzieci. Mamy zdjęcia

Niemal jak Mikołaj ... MZK stał się dla Ukrainy. „Prezent” w postaci autobusu odjechał z zajezdni w Grudziądzu do Ukrainy. - Scania w pełni została przygotowana do tej dalekiej podróży - zapewnia Paweł Maniszewski, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji w Grudziądzu. - Wyjeżdża od nas z zajezdni i udaje się do miejscowości Opalenie i Subkowy. Tam odbiera część darów: wyposażenia szkoły w Ukrainie.

To już drugi autobus przekazany gminie Verba z MZK Grudziądz. - Pierwszy jeździ, ten będzie drugi. Jest przysłowie „do trzech razy sztuka”. Być może... ale jak już to w przyszłym roku - wyjaśnia Paweł Maniszewski.

Inicjatorką pomocy tej gminie była wiceprezydent Róża Lewandowska: - Wiemy, że w Grudziądzu wymieniamy tabor komunikacji miejskiej. Zakupujemy kolejne autobusy elektryczne i hybrydowe. Te, które są jeszcze w dobrym stanie są wycofywane z naszej floty a mogą służyć innym i stąd właśnie inicjatywa by przekazać je walczącej Ukrainie.

Na pokładzie autobusu, który został wytypowany do Ukrainy znalazły się dary głównie dla dzieci: słodycze, środki higieniczne, zabawki, ubrania. Przekazały je: Stowarzyszenie „Otwarte Serca”, wolontariuszki akcji Onko - Mikołaje a także załoga MZK, pracownicy Ratusza i „Wisła”.

Wzruszenia całą akcją nie kryła wójt gm. Verba Kamila Kotvicka obecna podczas przekazania autobusu i darów w zajezdni MZK: - Największe podziękowania dla Polski, za to co robi dla naszej Ukrainy - mówi.

Wójt Kotvicka powiedziała także o przeznaczeniu autobusu: - Tak jak poprzedni będzie służył do dowożenia dzieci do szkół, a dorosłych do miasta - tłumaczy Leonid Dudko. - Dużo autobusów, które były przed wojną na wsiach bowiem odebrano dla Wojska.

- Tak jak Polska współpracuje z Ukrainą to żadne Państwo tego nie robi co wy robicie - dodaje Leonid Dudko. - Bez waszej pomocy byłoby nam bardzo, bardzo trudno.

Jak wyjaśniali goście z Ukrainy, autobus, który już jest w gm. Verba stacjonuje w miejscowości Dubno gdzie znajduje się jednostka wojskowa. - Tam jest centrum mobilizacyjne i służy zarówno cywilom jak i żołnierzom - tłumaczy Leonid Dudko. - Dowozi też wojskowych na Wschód. W zimie jest w nim ciepło. To ogromny i cenny dla nas dar.

Dary, które na pokładzie wiezie grudziądzka scania częściowo trafią do gminy Verba. - Zostaną przekazane maluchom, których ojcowie zginęli na wojnie - tłumaczy Leonid Dudko. - A druga część pojedzie na Wschód Ukrainy, ponieważ współpracujemy tam z naszymi partnerskimi gminami, które są okupowane.

Wójt Kamila Kotvicka także wspomniała, że ponad dwieście dzieci było w tym roku na wakacjach w Polsce. - Dzieci tu odpoczęły. Alarmy, które są prawie codziennie sprawiają, że dzieci żyją w ciągłym strachu, chowają się w piwnicach - wyjaśnia Leonid Dudko. - Nie ma uderzeń, ale rakiety, drony latają i nie wiadomo co się wydarzy. Jak maluchy przyjeżdżają do Polski na dziesięć dni, dwa tygodnie są szczęśliwe. Odpoczywają od tej niepewnej codzienności w Ukrainie, od strachu, który towarzyszy im od bardzo długiego czasu.

Przypomnijmy. Pierwszy autobus MZK przekazało gminie Verba w obwodzie równieńskim w sierpniu br. Wówczas był to MAN.