Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Władze Polonii rozmawiają z zawodnikami o kontraktach

(MAZ)
prawdopodobnie pozostanie żużlowcem Polonii Bydgoszcz.
prawdopodobnie pozostanie żużlowcem Polonii Bydgoszcz. fot. Andrzej Muszyński
Drużyna Polonii Bydgoszcz spisała się na piątkę. Oceny poszczególnych zawodników są zróżnicowane. Od nich zależą ich przyszłoroczne kontrakty.

Zadanie wykonane; jest awans do grona najlepszych drużyn w kraju. - To była wspólna, ciężka praca. Nie wszystko nam wychodziło, ale najważniejszy jest szczęśliwy koniec - zapewniali tuż po ostatnim meczu zawodnicy. - Mimo że awans mieliśmy zapewniony na kilka meczów przed końcem rozgrywek, walczyliśmy do ostatniego spotkania. Chcieliśmy pokazać, że w pełni zasługujemy na starty w ekstralidze i nic nie wydarzyło się przypadkiem.

Do pierwszego miejsca w tabeli, cegiełkę przyłożył każdy z nich. Ale nie każdy zasłużył na miejsce w ekstraligowej drużynie. Kto wypadł najlepiej? Kogo chcą zatrzymać władze w klubie? Który z zawodników nadal chce zdobywać punkty dla Polonii? Odpowiada Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy Polonii Bydgoszcz .

Przeczytaj też: Polonia zakończyła sezon fetą. Sawina i Gizatullin odchodzą

EMIL SAJFUTDINOW
- Nie bez powodu jest nazywany rosyjską torpedą. Ma ogromny talent do jazdy na żużlu i wkłada w to całe swoje serce. Jego atutem jest też bardzo dobrze funkcjonujący team. A jeśli zawodnik ma odpowiednio poukładane zaplecze, może skupić się tylko na walce na torze. Emil ma taki komfort. Jest zawodnikiem, który za dwa, trzy sezony może być najlepszy na świecie. Jedno, nad czym powinien popracować, to starty. Jeśli wyjścia spod taśmy będą perfekcyjne, Sajfutdinow będzie kompletnym zawodnikiem.
- Wszystkim bardzo zależy, by został w Bydgoszczy. On sam również deklaruje chęć startów w Polonii. Wierzę, że wszystko wkrótce się szczęśliwie zakończy.
GRZEGORZ WALASEK
- Był kapitanem drużyny nie tylko na torze, ale również poza nim. Ma mocny charakter, a to dobra cecha u żużlowca. Jest doświadczonym, kompletnym zawodnikiem. W I lidze spisał się na miarę oczekiwań. Mimo że był najbardziej chyba zapracowanym żużlowcem w Polsce, bo wystartował bodaj aż w sześciu ligach.
- Brakowało czasem kropki nad "i", czyli znakomitego występu w ostatnim wyścigu meczu. Nad tym Grzegorz będzie musiał popracować. Oczekuję, że swoją wartość potwierdzi w ekstralidze i - z Emilem - w ważnych biegach będzie potrafił przechylić szalę zwycięstwa na korzyść Polonii.
- Ma ważny kontrakt z klubem.

Przeczytaj też: Polonia Bydgoszcz świętowała powrót do Speedway Ekstraligi [wideo]

ROBERT KOŚCIECHA
- Początki sezonu w jego wykonaniu były różne. Miewał gorsze momenty w kilku spotkaniach. Jak na ironię, zaczął radzić sobie lepiej po upadku w Daugavpils. Tak, jakby złapał wiatr w żagle. Rewelacyjny pod taśmą startową. W tym elemencie to numer 1 w Polonii.
- Widzę go w drużynie na kolejny rok. Wstępne rozmowy już się odbyły i wszystko zmierza chyba do kompromisu.

Oceny pozostałych zawodników i więcej informacji dotyczących przyszłości Polonii Bydgoszcz tylko w środowej "Gazecie Pomorskiej" - wydanie bydgoskie.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska