To nie katastroficzne wizje, to realne zagrożenie. Jeśli nadal nie będziemy nic robić - wynikało ze słów prof. dr hab. Zygmunta Babiński z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, który był jednym z dwóch prelegentów, omawiających perspektywy planowanej budowy drugiego stopnia wodnego na Wiśle w Siarzewie w gm. Raciążek i kaskadyzacji rzeki w ogóle.
Na konferencję przybyli parlamentarzyści, wicewojewoda, przedstawiciel marszałka, samorządowcy, ale też zwykli mieszkańcy, a nawet gimnazjalna młodzież. Bo na tę inwestycje ludzie czekają już ponad 40 lat.
Prof. Babiński, ekolog, ale i entuzjasta zagospodarowania Wisły nie pozostawiał złudzeń: - Nicnierobienie grozi katastrofą. Powodziami i suszami, a z każdą kolejną - coraz większymi. Zmierzamy ku degradacji środowiska - tłumaczył. Wbrew temu co opowiadają pseudoekolodzy - jak nazywa przeciwników budowy stopnia senator Józef Łyczak, denerwując się, że ważniejszy jest dla nich motylek nieparek niż życie tysięcy mieszkańców nadwiślańskich terenów. Od lat mieszkańcy powiatu aleksandrowskiego organizowali rozmaite społeczne akcje popierające budowę stopnia na Wiśle poniżej włocławskiej tamy. Zbierali podpisy, pukali do ministerialnych drzwi, lobbowali u parlamentarzystów. A tamy jak nie było, tak nie ma. Nie ma nawet konkretnej decyzji w sprawie jej budowy.
A do budowy gotowa jest Energa. Dr inż. Janusz Granatowicz, dyrektor Biura ds. Elektrowni Wodnych Energa Invest w Gdańsku wskazywał gospodarcze i społeczne znaczenie tej inwestycji. Pokazywał wyliczenia, powoływał się na doświadczenia innych krajów, kreślił wizje, co drugi stopień może dać Polsce i regionowi. Najogólniej - miejsca pracy, zaoszczędzone na usuwaniu skutków powodzi i suszy pieniądze, energię, lepiej zorganizowany transport, rozwój turystyki, ochronę rolnictwa. To tylko ważniejsze korzyści.
Zobacz także: Lekarze trojaczki rozpoczęli staż w szpitalu, w którym 25 lat temu przyszli na świat! [zdjęcia]
Parlamentarzyści obiecywali wsparcie i zapewniali o dobrym klimacie wśród obecnie rządzących dla tej inwestycji.
Związek Gmin Ziemi Kujawskiej, który zorganizował tę konferencję, zainicjował zbiórkę podpisów poparcia dla budowy stopnia wodnego w Siarzewie. Oficjalni goście publicznie podpisali się na wielkiej tablicy z deklaracją poparcia. Teraz będą zbierane podpisy wśród mieszkańców. Mają być one orężem w walce z przeciwnikami budowy stopnia i dopingiem do podjęcia wyczekiwanej decyzji.