https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel Get Well Toruń pewny utrzymania. "Zaczynamy budować nowy zespół"

(KP)
Właściciel Przemysław Termiński i prezes Ilona Termińska zapowiadają budowę mocniejszej drużyny
Właściciel Przemysław Termiński i prezes Ilona Termińska zapowiadają budowę mocniejszej drużyny SłAwomir Kowalski / Polska Press
Przemysław Termiński jest pewny weryfikacji meczów ROW Rybnik i 7. miejsca w PGE Ekstralidze. W najbliższych dniach zaczyna rozmowy z zawodnikami na temat kolejnego sezonu.

Senator Przemysław Termiński w pierwszej kolejności podziękował kibicom za mocne wsparcie drużyny w meczu derbowym. - Cieszę się, że kibice pokazali, że chcą mieć ekstraligowy żużel w Toruniu, że przyszli na stadion i wypełnili go niemal w całości. Bardzo im za to dziękuję. Myślę, że kibiców przyciągnęło to, że było realne zagrożenie, że to będzie ostatni mecz w ekstralidze i nie wiadomo kiedy do niej wrócimy.

]Także w parkingu Get Well był prawdziwym zespołem. - To był największy team spirit w tym sezonie, wszyscy byli zmobilizowani, także kontuzjowani zawodnicy. Trzeba zwrócić uwagę, że realne zagrożenie spadkiem robiło się coraz bardziej niebezpieczne. Szkoda, że Jacek Frątczak nie miał do dyspozycji Miedzińskiego i Hancocka, bo pewnie inaczej by się wówczas potoczyły mecze z Częstochową i Rybnikiem i mielibyśmy bardzo przyjemny mecz derbowy. A tak jechaliśmy o wszystko - przyznaje właściciel "Aniołów".

ZOBACZ: Tak Get Well Toruń wygrał derby Pomorza. Zobaczcie zdjęcia

Zobacz także: Przemysław Pawlicki awansował do cyklu Grand Prix 2018.

Wszyscy w Toruniu zakładają utrzymanie (nawet po odebraniu punktów Rybnikowi możliwe są jeszcze baraże), ale co dalej z zespołem? Nie ma decyzji na temat dalszej współpracy z Jackiem Frątczakiem.

- Czekamy na orzeczenia komisji, czekamy na decyzję Ekstraligi żużlowej. Nasza wygrana, przy jednoczesnej przegranej Rybnika w Lesznie, powoduje, że wystarczy, jeśli zostaną odebrane tylko trzy punkty rywalom. A te trzy punkty raczej na pewno zostaną odebrane, dlatego że to wynika z regulaminu Ekstraligi i regulaminu sportu motorowego. Przystępujemy w najbliższych dniach do konstruowania zespołu na przyszły sezon i sztabu szkoleniowego, który będzie ten zespół wspierał - podkreśla Termiński.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

D
Dany76
Alleluja I do przodu.trzymam kciuki za stworzenie nowego teamu oby mega mocnego.
M
Mario

Sportowo najgorsi! Gratulacje, radość ma ogromne podstawy! :)

M
Mateusz

Atmosfera na meczu była taka jakbyśmy jechali o złoto. Podziękowania dla zawodników no i dla Jacka Frątczaka, bez niego myślę, że byśmy spadli (chociażby dla tego, że "załatwił" nam Jacka Holdera), ale chcę też podziękować JACKOWI GAJEWSKIEMU za te wszystkie lata kiedy był w Toruniu. W tym roku się nie udało, ale wszystkim SKLEROTYCY niech sobie przypomną z kim zdobywaliśmy srebro w zeszłym roky ??? No i kto poprowadził ten nasz zespół po złoto w 2008 ??? Jaka była radość jak do nas przychodził w 2077 po tym jak w 2006 też były baraże o utrzymanie ???

Takie wpisy że Gajeś to porażka są żenujące i świadczą o braku jakiej kolwiek inteligencji i kultury.

C
Chudy byk

Wszystkim zawistnym elanowcom i zakompleksionym polonistom ze stajni Władka życzę wszystkiego dobrego ;o)

s
stadt 5490

z calego serca zycze....SPADKU!!! hahahahaa

R
Ren

Zmieńcie organizację w klubie, zmieńcie sztab szkoleniowy, stwórzcie klimat i dobrą atmosferę - wprowadźcie profesjonalizm, bo dziś to amatorszczyzna . Zmieńcie geometrię toru zepsutą prze Gajesia. Wywalcie Kostka i zatrudnijcie  Ząbika , Wojtowicza - ludzi żużla a nie "lanserów"

D
Dj
Utrzymaliscie sie przy zielonym stoliku a nie w sportowej walce!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska