Formalne zawiadomienie o podejrzeniu kradzieży paliwa złożył odwołany niedawno zarząd Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych. Po analizie dokumentów śledczy zdecydowali o połączeniu tej sprawy z toczącym się postępowaniem w sprawie wycieku i zatrucia wód Wisły w grudniu 2007 roku. Mówi Jan Stawicki z Prokuratury Okręgowej we Włocławku. (Plik 1)
W piśmie skierowanym do prokuratury zarząd PERN-u sugeruje, że wyciek z rurociągu mógł być nieprzewidzianym skutkiem kradzieży paliwa, której dokonano wcześniej. Obliczanie strat po grudniowej awarii ujawniło, że w bilansie operatora rurociągów brakuje nie tylko znacznej ilości oleju opałowego, który zatruł rzekę, ale także benzyny. Wartość rynkową paliwa, które zniknęło z PERN, można szacować na około 2 mln zł. Wskutek awarii do Wisły przedostało się około 40 metrów sześciennych oleju opałowego. Z głównego koryta rzeki strażakom udało się zebrać tylko około 15 proc. Substancji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Zawierucha i jego śliczna żona brylują na salonach. Niedawno zostali rodzicami [FOTO]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać