https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Włocławek. Skazany za... centralne ogrzewanie. - Jestem winny? Zamierzam żądać dla siebie kary śmierci

BARBARA SZMEJTER
Sąd skazał pana Janusza, który jest inwalidą pierwszej grupy, na dwadzieścia godzin prac społecznie użytecznych. Po apelacji zmienił wyrok na rok więzienia w "zawiasach”. Kolejny proces wkrótce.
Sąd skazał pana Janusza, który jest inwalidą pierwszej grupy, na dwadzieścia godzin prac społecznie użytecznych. Po apelacji zmienił wyrok na rok więzienia w "zawiasach”. Kolejny proces wkrótce. Fot. Łukasz Daniewski
Życie nie oszczędza pana Janusza. Po poważnym wypadku jest inwalidą pierwszej grupy, porusza się z trudem. W dodatku został oskarżony o zniszczenie majątku komunalnego, bo w swoim mieszkaniu zainstalował... centralne ogrzewanie.

Panu Januszowi trudno ukryć emocje. Jest rozgoryczony. Wściekły. Rozżalony. Nie wierzy w te wszystkie bajki o pomocy osobom niepełnosprawnym. Bo on, inwalida pierwszej grupy, z niedowładem nóg, urazem kręgosłupa, wadą serca, w dodatku niedosłyszący, spotka się wyłącznie z brakiem zrozumienia, z e źle pojętą nadgorliwością urzędników, którzy zamiast pomóc, rzucają kłody pod nogi.

Wyższy standard na własny koszt

- Kilka lat temu w mieszkaniu komunalnym przy ulicy Szpitalnej, które zajmuję wspólnie ze schorowaną matką, zainstalowałem centralne ogrzewanie - opowiada pan Janusz. - Administracja doskonale o tym wiedziała. W mojej ocenie było to prostu podniesienie standardu tego niewielkiego lokalu, wykonane w dodatku na własny koszt. Po wypadku, którego doznałem przed dwoma laty, po pobytach w szpitalach rehabilitacyjnych, między innymi w Konstancinie, wpadłem jednak na pomysł, by zwrócić się do Urzędu Miasta z prośbą o zamianę tego mieszkania na takie w bloku, wygodniejsze. Odpowiedź dostałem odmowną, za to komuś przypomniało się, że nie miałem zgody na zaintalowanie ogrzewania. No i zaczęło się moje piekło.

Więcej informacji z Włocławka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/wloclawek

Praca za karę

Pan Janusz został oskarżony o to, że " ...w bliżej nieokreślonym okresie do kwietnia 2009 we Włocławku wykonał instalację centralnego ogrzewania bez uzyskania zgody od właściwego organu". Tym samym za przestępstwo z art. 90 ustawy Prawo Budowlane pan Janusz, uznany winnym, został skazany na 20 godzin prac społecznie użytecznych w Szkole Podstawowej nr 5 oraz trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na rok.

Nasz Czytelnik, poruszający się z trudem, do żadnych prac społecznie użytecznych się nie nadaje. Fakt ten podniósł jego obrońca, składając apelację. Sąd zmienił więc wyrok na rok więzienia "w zawiasach", dokładając do tego kuratorski nadzór.

14 bm. pan Janusz, po kolejnej apelacji, ponownie zasiądzie na ławie oskarżonych. - Jeśli zostanę uznany winnym, zażądam dla siebie kary śmierci - mówi z goryczą. Przypomina, że w przeciwieństwie do większości lokatorów domów komunalnych regularnie płaci czynsz, dba o mieszkanie.

Anna Kurpińska, wiceprezes spółki "Zarządca" twierdzi, że wszystko zaczęło się od skarg lokatorów na czad, wydobywający się z przewodu wentylacyjnego. Pan Janusz nie reagował jednak na żadne prośby o wyjaśnienie sytuacji. Sprawa trafiła więc do nadzoru budowlanego, który skierował pozew do sądu.

Udostępnij

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nie-pelnosprawni.pl
Tak właśnie traktuje się w tym kraju niepełnosprawnych.
s
szuja
Podejrzewam że gość założył centralne tzw. etażowe czyli piec centralnego w kuchni i rozprowadzenie
rurami wody do kaloryferów.Jest to komunalka więc jak podejrzewam reszta lokatorów pali w piecach.
Gdzie je mają podłączone?Oczywiście do przewodów kominowych.Czy uważacie tego człowieka za durnia,
który podłącza się do komina wentylacyjnego zamiast do kominowego?Zachodzi jeszcze możliwość,że
fachowiec który mu to robił poszedł na łatwiznę i sknocił robotę.Tylko czy wtedy winny jest
zlecający?Napisanie pisma do naszych pożal się Boże urzędników na pewno nie rozwiązałoby sprawy.
Wszyscy wiemy,że nie było by osoby odważnej do podjęcia decyzji pozwalającej na założenie tej
instalacji.Przestańcie się wyżywać na człowieku który jest niepełnosprawny,a zastanówcie się jak
mu pomóc w walce z nieżyciowymi przepisami.

Tak czy siak,w Gazecie o tych kominach i wentylacji nic nie ma a to jest meritum sprawy.
j
ja
Oj, ludzie ludzie.. Wam się wydaje, że jak facet jest niepełnosprawny to mu wszystko wolno? Otóż nie wolno! Wyrok dostał nie za to, że jest niepełnosprawny a za to, że nie miał pozwolenia. A pozwolenia budowlane wydaje się po to, żeby ktoś sprawował nad tym nadzór i żeby tego nie spartolić, bo najwyraźniej spartolono, skoro wydobywa się czad. Tak ciężko było jedno pismo do gminy wysłać? Co? Nie miał siły iść do gminy, ale do firmy budowlanej miał?

"Ciekawi mnie jak ''lokatorzy'' rozpoznali czad wydobywający się z przewodów wentylacyjnych."
U mnie raz - dwa razy w roku przychodzą panowie z takim śmiesznym czujniczkiem i sprawdzają wentylację, piecyk gazowy i kuchenkę gazową. U ciebie nie? Może i do ciebie powinien wybrać się nadzór budowlany?
B
BYDGOSZCZANIN
Podejrzewam że gość założył centralne tzw. etażowe czyli piec centralnego w kuchni i rozprowadzenie
rurami wody do kaloryferów.Jest to komunalka więc jak podejrzewam reszta lokatorów pali w piecach.
Gdzie je mają podłączone?Oczywiście do przewodów kominowych.Czy uważacie tego człowieka za durnia,
który podłącza się do komina wentylacyjnego zamiast do kominowego?Zachodzi jeszcze możliwość,że
fachowiec który mu to robił poszedł na łatwiznę i sknocił robotę.Tylko czy wtedy winny jest
zlecający?Napisanie pisma do naszych pożal się Boże urzędników na pewno nie rozwiązałoby sprawy.
Wszyscy wiemy,że nie było by osoby odważnej do podjęcia decyzji pozwalającej na założenie tej
instalacji.Przestańcie się wyżywać na człowieku który jest niepełnosprawny,a zastanówcie się jak
mu pomóc w walce z nieżyciowymi przepisami.
b
bolek
Oj, ludzie ludzie.. Wam się wydaje, że jak facet jest niepełnosprawny to mu wszystko wolno? Otóż nie wolno! Wyrok dostał nie za to, że jest niepełnosprawny a za to, że nie miał pozwolenia. A pozwolenia budowlane wydaje się po to, żeby ktoś sprawował nad tym nadzór i żeby tego nie spartolić, bo najwyraźniej spartolono, skoro wydobywa się czad. Tak ciężko było jedno pismo do gminy wysłać? Co? Nie miał siły iść do gminy, ale do firmy budowlanej miał?

"Ciekawi mnie jak ''lokatorzy'' rozpoznali czad wydobywający się z przewodów wentylacyjnych."
U mnie raz - dwa razy w roku przychodzą panowie z takim śmiesznym czujniczkiem i sprawdzają wentylację, piecyk gazowy i kuchenkę gazową. U ciebie nie? Może i do ciebie powinien wybrać się nadzór budowlany?
l
lucek
Pan Janusz nie został skazany tylko umorzono wobec niego postepowanie. Informacja Gazety jest nierzetelna.
K
Karolina
Chciałam wrócić jeszcze do tematu MPK,
pragnę zaznaczyć, że kontrolerzy to często osoby bez wykształcenia,
niekulturalne, które nie potrafią się odpowiednio zachować w stosunku do pasażerów Mkp
czują się jakby władcy autobusu, może mają bujną wyobraźnie
p
pamela
Mamy przyklad "przyjaznego państwa" a gdzie jest opieka spoleczna, i instytucje opieki nad niepełnosprawnymi toż to nóz w kieszeni się otwiera na te polskie prawo.
H
Hania
Co to za paranoja tylko takie cos moze w Polsce sie stac. Biednemu i choremu zawsze wiatr w oczy wieje. Jak mozna oskarzyc chorego czlowieka ktory w sumie na wlasny koszt podniosl standard mieszkanie co za absurd . Sasiedzi jak zawsze zawistni i zazdrosni ukarajcie winnych a nie chorych i niewinnych ludzi.
B
BOGDAN
Życzę osobie decydującej w Spółdzielni o wniosku do Sądu na tego Pana inwalidę,żeby sam doznał takiego stanu chorobowego ,żeby poruszał się na wózku do końca swoich dni.Gdzie tu "prawo życia" ? Sędzia rozpatrujący tą sprawę musiał się swoją drogą bardzo przykładać do sprawy że inwalidzie wymierzył karę fizycznych prac,To naprawdę ewenement.Prezes powinien porozmawiać z sędzią i ukarać za odwalanie spraw "po łebku."A w ogóle to dalej w naszej kochanej Polsce Sądy biją tylko "leżących" Odwala się wszystko "na kolanie ",aby naprzód.KALEKA UKARANY ZA PODNIESIENIE STANDAARDU NA WŁASNY KOSZT !! cYNIZM NAPRAWDĘ ŻAL SERCE ŚCISKA. A można było to załatwić poprostu PO LUDZKU . K.B.
k
kat
Tlenek węgla (CO, nazwa zwyczajowa czad, nazwa systematyczna: tlenek węgla(II) ? ... bezwonny i niedrażniący gaz...

Lokatorów widać drażniło coś innego - zwykła zazdrość, że drugiego stać na takie "fanaberie" jak CO w "komunalce". Urzędasy miejscy zamiast wspierać takie inicjatywy uszlachetniania ich substancji mieszkaniowej trzymają się sztywno jakichś zapisów z lat 50-tych i nie dosyć, że nakażą rozbiórkę tej instalacji to jeszcze lokator poniesie tego koszty i zostanie ukarany ... Jakie to polskie ...
s
stary
Ciekawi mnie jak ''lokatorzy'' rozpoznali czad wydobywający się z przewodów wentylacyjnych.Mam nadzieje że administrator ma te skargi na papierze.Pomóżcie temu człowiekowi,nie utrudniajcie mu i tak ciężkiego życia.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska