www.pomorska.pl/bydgoszcz
Więcej informacji z Bydgoszczy znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz
Dopiero teraz, pod koniec roku, Ministerstwo Obrony Narodowej podpisało umowy na remonty myśliwców MiG-29 z Wojskowymi Zakładami Lotniczymi nr 2 w Bydgoszczy. Pozwoli to na zamknięcie tego roku i spokojną pracę w przyszłym.
To nie był dobry rok dla WZL-i. W armię trafił kryzys, co przełożyło się na całą zbrojeniówkę. Bydgoskie WZL-e dostały zaledwie jedną czwartą zamówień. W zakładach wstrzymano inwestycje, szkolenia, a pracownikom obniżono pensję o 25 procent. Kilkusetosobowa załoga zmniejszyła się o 30 etatów, z czego 20 osób zwolniono, a pozostałe przeszły na renty, emerytury lub zmieniły pracę.
To nie znaczy, ze dla WZL-i nie było pracy. Dowództwo Wojsk Lotniczych domagało się wydłużenia resursów (czasu, w którym samolot może latać bez koniecznych przeglądów) samolotów MiG-29 o kolejne lata. Polska armia posiada ok. 30 myśliwców MiG-29, mają one już średnio po 20 lat. Wojskowi chcą, by latały one jeszcze przez kolejne 15-20 lat. Jest to m.in. związany z tym, że w latach 2014-15 zostanie wycofanych 50 samolotów myśliwsko-bojowych Su-22.
- Decyzja ministra Klicha o dodatkowych zamówieniach pozwala nam z nadzieją i spokojem przejść do przyszłego roku - informuje Bogdan Adamczyk, rzecznik prasowy Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy.
W przyszłym roku w WZL-ach po raz pierwszy zostanie wykonany remont śmigłowca Mi-8. Do tej pory śmigłowce trafiały na remonty do Łodzi, ale tamtejsze Wojskowe Zakłady Lotnicze tak są obłożone pracą, że prototypowy remont jednego śmigłowca odbędzie się w Bydgoszczy. Nie wiadomo, czy w przyszłości trafią tu jeszcze inne maszyny.
Firma prowadzi również rozmowy w sprawie współpracy cywilnej m.in. z Polskimi Zakładami Lotniczymi w Mielcu. W WZL-ach malowany był już PZL M28 Skytruck (być może będą to jeszcze robić w przyszłym roku), a w Bydgoszczy mogłoby powstać centrum doposażenia do wymogów klientów śmigłowców Black Hawk firmy Sikorsky Aircraft.
