https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Lisewa, jak wielki brat patrzy urzędnikom na ręce

Monika Smól
W ankiecie ocenić można 20 urzędników
W ankiecie ocenić można 20 urzędników sxc.hu
Anonimowe ankiety z pytaniami dotyczącymi pracowników Urzędu Gminy w Lisewie mieszkańcy mogą wypełniać nawet w sklepach.

Wójt po raz drugi poddaje 20 urzędników ocenie. Lisewianie mogą wypełnić anonimową ankietę monitorującą przestrzeganie przez nich zasad z kodeksu etyki. Kodeks obowiązuje od kwietnia 2016 roku.

- Sprecyzowane zostały w nim wartości i standardy zachowania pracowników samorządowych, związanych z pełnieniem przez nich obowiązków oraz postawą po godzinach pracy - mówi Jakub Kochowicz. - Klienci urzędu mogą zapoznaćsię ze standardami zachowań, jakich mają prawo oczekiwać od pracowników.

Urzędnicy będą oceniani dwa razy w roku. Ankieta dostępna jest na stronie internetowej gminy, w BIP-ie, sekretariacie urzędu i w sklepach. W rozpropagowaniu jej pomagają też sołtysi. Można je przesłać pocztą lub e-mailem: sekretariat@ lisewo.com

- Zachęcam do poświęcenia kilku minut i wypełnienie ankiety do 15 lutego
- prosi wójt. - Pierwsze badanie prowadzone było w lipcu. Ta forma wypowiedzi jest najbardziej miarodajna. Chcemy spełniać jak najwyższe standardy obsługi petentów. Gdy z ankiet będzie wynikało, że coś gdzieś jest nie tak, będzie można interweniować. Ludzie mają być dobrze obsłużeni. Liczymy też na podpowiedzi mieszkańców, co możemy zrobić lepiej. Jeżdżą w różne miejsca, załatwiają sprawy w innych urzędach, może mają spostrzeżenia, którymi zechcą się podzielić. Ważny jest stały kontakt z ludźmi.

Wyniki pierwszej ankiety zostały przedstawione pracownikom we wrześniu. Urzędnicy wypadli dobrze i bardzo dobrze. Nie było więc potrzeby wprowadzać działań, by coś zmienić. Ale może teraz ankiety wypełnią inne osoby, będą widziały to inaczej.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Nie wiem jak wyglądają te ankiety,ale obawiam się,że to dobra "okazja" na wylanie na niejednego uczciwego urzędnika wiadra pomyj. Z reguły,gdy wszystko sprawnie ktoś załatwi w Urzędzie to nie idzie do przełożonego pochwalić obsługi,ale kiedy ma się okazję "dowalić" tak z przekory,to znając mentalność niektórych maja niezłe pole do popisu.

G
Gość

Super , oby pomysł podchwycił ten  wcale nie wielki i bynajmniej nie jest mi Bratem wójt  z Unisławia .  :D. Pytanie całkowicie retoryczne i na pewno pozostanie bez odpowiedzi .  :blush:  

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska