Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wójt Witold Cybulski: - Mamy wreszcie dobre wiadomości dla wsi Tuczno

DARIUSZ NAWROCKI
- Jesteśmy w trakcie negocjacji - informuje Witold Cybulski, wójt gminy Złotniki Kujawskie
- Jesteśmy w trakcie negocjacji - informuje Witold Cybulski, wójt gminy Złotniki Kujawskie archiwum
Na byłym placu buraczanym w Tucznie (gmina Złotniki Kujawskie) powstaną magazyny dużej firmy z Bydgoszczy. Jest też szansa, że gmina przejmie boisko od cukrowni. Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!

Jeszcze 10 lat temu Tuczno funkcjonowało przede wszystkim dzięki cukrowni. Nawet piłkarze grali na boisku należącym do zakładu. Tuż przed zamknięciem cukrowni pracowało tu 160 osób. A w czasie kampanii do pracy szli niemal wszyscy mieszkańcy Tuczna.

Gdy w 2008 roku rozmawialiśmy z mieszkańcami, w olbrzymiej większości byli sceptykami. - Tuczno chyli się ku upadkowi. Trzymało się właściwie tylko dzięki cukrowni - mówił nam emeryt. Byli też i tacy, którzy mówili wprost: - Tuczno umiera.  

Początek zmian

- Mamy wreszcie dobre wiadomości dla Tuczna - wyznaje dziś Witold Cybulski, wójt gminy Złotniki Kujawskie. Firma Impostal z Bydgoszczy zakupiła około 10 hektarów ziemi po tak zwanym placu buraczanym w Tucznie. 

 

- Docelowo chce tu stworzyć główne magazyny swojej firmy. Kto przejeżdża przez Tuczno to widzi, że pierwsze prace ziemne są już zaawansowane. Firma chce zatrudnić od kilku do nawet kilkudziesięciu osób. Cieszę się bardzo i myślę, że mieszkańcy również. Wreszcie jakiś poważny inwestor pojawił się w Tucznie i przejął dużą część schedy po cukrowni - dodaje wójt Cybulski.

 

Witold Cybulski dwukrotnie spotkał się z przedstawicielami firmy. Jest mocno zbudowany ich postawą. - Firma jest bardzo otwarta na wszelkiego rodzaju propozycje. Już zaoferowała, że będzie wspierała nasze imprezy, sponsorowała kluby sportowe - zdradza wójt.

Co na to mieszkańcy? - Na pewno jest to krok we właściwym kierunku. Wątpię jednak, by jakakolwiek firma była w stanie wypełnić rolę, jaką wypełniała tu przed laty cukrownia -  wyznaje  nam emeryt z Tuczna.

Rozmowy idą w dobrym kierunku

Na dobrej drodze są również rozmowy z Krajową Spółką Cukrową dotyczące boiska Cukrownika Tuczno. 

- Jesteśmy w trakcie negocjacji. Zależy nam na tym, by je otrzymać na własność. Oceniam, że rozmowy idą w dobrą stronę. Jest duża otwartość ze strony cukrowni. Naciskamy, żeby cukrownia nam ten teren przekazała bezpłatnie. I to się nam chyba ziści w przyszłym roku. Widzę zielone światło - wyznaje Witold Cybulski. 

Rozmowy prowadzi również na temat przejęcia  innych działek należących do KSC. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska