Od kilku miesięcy „pierwszy” poważnie choruje. Anna Bochen, dotąd sekretarz, została zastępców wójta. Wszystko po to, aby urząd mógł sprawnie działać, by zawsze dostępna była osoba, która może podpisywać dokumenty.
- Nie wiem jeszcze kiedy dokładnie ponownie zasiądę za swoim biurkiem, muszę jeszcze przejść jeden cykl leczenia, ale wszystko jest na dobrej drodze - zapewnia Jerzy Rabeszko. - Jestem w niezłej formie, czuję się dobrze i już nie mogę się doczekać powrotu do pracy.
W Chełmnie powstaje nowa instytucja
Wójt podkreśla, że cały czas ma rękę na pulsie i wie o wszystkich sprawach bieżących dotyczących gminy. Kontaktuje się ze swoją zastępczynią, skarbnikiem, a także sołtysami.
- Plany inwestycyjne na lata 2018 i 2019 mamy tak duże, że głowa boli, ale na wszystkie zadania zgodzili się rani i sołtysi, z którymi rozmawiałem - podkreśla wójt. - Chcemy wejść w jak najwięcej zadań z dofinansowaniem unijnym. To będzie duży wysiłek, ale szkoda byłoby nie skorzystać. Dla nas każda podarowana złotówka jest cenna.
Wójt wskazuje, że realizacja wielu zadań juz się rozpoczęła.
- Robimy kanalizację, rozbudowujemy szkołę w Robakowie, jesteśmy po przetargu na remont szkoły w Wabczu - wymienia. - Jesteśmy też pierwsi na liście rezerwowej na tzw. schetynówkę, planujemy stworzenie terenów rekreacji w Rybieńcu i Czystem.
Chciałby nadzorować wykonywanie zadań z fotela wójta.
- O kontrkandydatach nie słyszę, ale zawsze ich miałem, jestem przyzwyczajony do konkurencji - mówi. - Ja poddam ocenę mojej pracy mieszkańcom. To oni zdecydują.
Info z Polski - przegląd najważniejszych i najciekawszych informacji z kraju [16.11.2017]