WOŚP 2016. W Ciechocinku i Aleksandrowie Kujawskim pobito rekordy

11 stycznia 2016, 8:43

To tylko niektóre przedmioty, jakie licytowano w Aleksandrowie Kujawskim. Prezentował je nam przed licytacją Arkadiusz Gralak, szef aleksandrowskiego sztabu WOŚP

- Idziemy na rekord - zapowiadał Arkadiusz Gralak, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury w Aleksandrowie Kujawskim w czasie wczorajszej. I poszli. Osiągniętego wyniku nie spodziewano się też w Ciechocinku.

Gorąco było wczoraj w niewielkiej sali MCK w Aleksandrowie Kujawskim, gdzie zorganizowano 24. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Budynek wypełnił tłum mieszkańców. W holu zorganizowano kiermasz, z którego dochód poszedł na konto WOŚP. Tymczasem w sali Tomasz Skibiński licytował ofiarowane przedmioty i kolację z burmistrzami Andrzejem Cieślą i Jerzym Erwińskim.

Ostatnio zbieraliśmy około 20-21 tysięcy złotych, w tym roku mamy 26 tysięcy 910 złotych - cieszył się po podliczeniu Arkadiusz Gralak.

Aleksandrowian bawiły zespoły, działające w MCK oraz Andrea Lattari, który zachwycił widzów pięknymi włoskimi piosenkami.

Radość była także w Ciechocinku. Tu zebrano aż 30 tysięcy 279 tys. 77 złotych.

- Będzie rekord - cieszyła się już podczas koncertu Barbara Kawczyńska, dyrektorka Miejskiego Centrum Kultury i szefowa ciechocińskiego sztabu WOŚP. Tu koncert zorganizowano w Parku Zdrojowym, gdzie wystąpiły zespoły Złośnik i Jary Oz oraz Mariusz Totoszko z zespołem Volver, śpiewając po polsku, rosyjsku i angielsku.