
Wójt Zbigniew Szczepański dziękuje wykonawcom - firmie R-Bud
Przy odnowionym budynku starostwa siedziba gminy wyglądała jak ubogi krewny. Nic dziwnego, że wójt Zbigniew Szczepański zdecydował się coś zmienić w krajobrazie, bo nawet burmistrz Arseniusz Finster - i to wcale nie na ucho - mówił, że tego budynku się wstydzi. Wczoraj pokazano gościom, jak wygląda urząd po kapitalnej modernizacji.
Prace wykonała chojnicka firma R-Bud, koszt inwestycji to 3 mln 164 tys. zł, a dzięki modernizacji w Urzędzie Gminy zmieniła się architektura całego obiektu. Jest nowy przeszklony łącznik, pojawiła się winda, są nowe pomieszczenia biurowe i sala konferencyjna, w której podejmowano gości. Autorem projektu nowego ładu przestrzennego jest architekt miejski Andrzej Ciemiński, a podobno firma R-Bud ma zamiar zgłosić tę inwestycję na konkurs Modernizacja Roku.
Obiekt poświęcił ks. Wiesław Madziąg, włącznie z krzyżem, który został powieszony obok godła.
- Zrywamy ze stereotypami i 13 marca, w piątek o 13.00 witamy państwa tutaj - mówił wczoraj wójt Zbigniew Szczepański. - Na dodatek mamy też złotą rybkę...
I faktycznie salę konferencyjną zdobi Rybak z drewna - dzieło Józefa Bonka i Marka Łazarowicza, z siecią, w którą zaplątała się rybka. Rzeźbę wójt wyżebrał ze Sworów i bardzo ładnie komponuje się z jasnym wnętrzem. No a rybka na pewno przeniesie szczęście...
Goście - od posła Piotra Stanke po przedstawicieli gmin i sołtysów - cmokali i podziwiali, chwalili komfort i standard, ba, zazdrościli, że u nich jeszcze tak ładnie nie jest. Była minilicytacja, kto przyniósł największy prezent, no i odmiana przez wszystkie przypadki przymiotnika "najpiękniejsza". A na szczęście zbił się kieliszek od szampana.
Co prawda na chwilę zacięła się winda, ale i tak nie zmniejszyło to ogólnego entuzjazmu, że wreszcie urząd będzie pracował w warunkach na miarę XXI w.
