Najpierw była Skwierzyna, potem szpital w Świeciu. Gdy szefowie spółki Know How przekonali się, że zaproponowana przez nich prywatyzacja lecznic przynosi zamierzone efekty, postanowili stworzyć sieć. W najbliższym czasie wejdą do niej szpitale we: Wschowie, Szubinie i Nakle. Jakie stwarza to korzyści? Pierwsza i zasadnicza, to możliwość wynegocjowania lepszych cen u dostawców leków, środków czystości czy producentów sprzętu medycznego. Druga to, obniżenie kosztów zarządzania.
Chociaż szpitale stworzą grupę, każdy z nich będzie pracować na własne konto. - A to oznacza, że kłopoty finansowe którejś z placówek nie będą mieć wpływu na pozostałe - deklaruje Szulwiński. - Każdy zakład opieki zdrowotnej to odrębna spółka i nie mam mowy o przesuwaniu miedzy nimi pieniędzy.
Wreszcie są zyski
Taka gwarancja jest bardzo istotna dla Nowego Szpitala w Świeciu, który jest zdecydowanie największą lecznicą w grupie (302 łóżka. Dla porównania, drugi z kolei, szpital w Szubinie ma 170 łóżek). Przynosi też zyski, o jakich wcześniej nie było mowy. Ubiegły rok zamknął się dochodem rzędu 2,2 mln zł. - Cała ta kwota zostanie zainwestowana w dalszą modernizację oddziałów - zapowiada dyrektor .
O tym, jakie zmiany czekają NZOZ w Świeciu jutro.
