Wojewódzki konserwator zabytków przyznał pieniądze na wykopaliska w Zakrzewskiej Osadzie. Latem archeolodzy z Bydgoszczy wraz ze studentami i wolontariuszami pojawią się na polach.
Wykopaliska w Zakrzewskiej Osadzie zaczęły się w 1999 r., gdy rolnik Jędrzej Kucharski odkrył naczynko. Potem zjawili się archeolodzy i skarby wysypały się jak z rogu obfitości. - Najwięcej zabytków pochodzi z cmentarzyska z II i III wieku naszej ery - mówi Józef Łoś, który wraz z żoną Jolantą prowadzi badania na Krajnie. - Pojedyncze groby były starsze, z początku epoki żelaza.
Archeolodzy cieszą się z pieniędzy od konserwatora zabytków na kontynuowanie wykopalisk w tej wsi. - To wspaniałe miejsce, ale jeszcze nie wiemy, kiedy się zjawimy - _dodaje Łoś. - Nie musimy czekać na zakończenie żniw, bo część pól, które zamierzamy przekopać, jest nieobsiana. Na pewno będą to wakacyjne miesiące, bo jesteśmy uzależnieni od studentów. _