Dopalacze nadal stanowią poważne zagrożenie dla młodych ludzi, także w powiecie wąbrzeskim. Łatwy do nich dostęp połączony z absolutną niewiedzą dotyczącą składu chemicznego czyni te używki śmiertelnie niebezpiecznymi.
Sklepu nie ma, ale... jest internet
Chociaż w powiecie wąbrzeskim nie ma stacjonarnego sklepu, w którym młodzież może kupić dopalacze, to na pewno nie można powiedzieć, że dostęp do nich jest trudny.
Mundurowi zdają sobie sprawę, że młodzież najczęściej kupuje takie środki w internecie bądź od osób, które na co dzień zajmują się sprzedażą narkotyków.
Wiedzę na temat szkodliwości takich środków oraz konsekwencji ich zażywania uczniowie zdobywają podczas spotkań, w których bierze udział policja i przedstawiciele wąbrzeskiego sanepidu.
Takie spotkanie w ostatnim czasie odbyło się w Zespole Szkół w Zieleniu. Poprzedziły je zajęcia, podczas których młodzież otrzymała... komiks.
Ta historia przemawia do uczniów
Komiks, który został przygotowany przez wydawcę „Gazety Pomorskiej” trafił do rąk gimnazjalistów z gmin: Płużnica, Ryńsk i Dębowa Łąka. Samorządy te odpowiedziały na inicjatywę „Pomorskiej” i postanowiły profilaktycznie ostrzec swoją młodzież przed skutkami zażywania dopalaczy. Akcja jest prowadzona wspólnie z policją i przedstawicielami sanepidu.
Komiks „Mocarz” to nie jest „lukrowana” ulotka, którą można znaleźć w poradniach leczących osoby uzależnione. To wydawnictwo, które w dosadny - i mamy nadzieję skuteczny - sposób obrazuje konsekwencje nawet jednorazowej współpracy z tytułowym „Mocarzem”. Czy ta konwencja przemawia do młodych ludzi? - Jest to dla nas o wiele bardziej zrozumiałe niż gdyby to był jednolity tekst przygotowany przez jedną osobę - mówi Marta Myka, uczennica pierwszej klasy gimnazjum w Zespole Szkół w Zieleniu.
A co dało uczniom spotkanie i lektura komiksu? - Na pewno mogliśmy się przekonać jak niebezpieczne dla naszego zdrowia i życia są dopalacze - dodaje Krzysztof Otręba, uczeń II klasy gimnazjum w Zieleniu.