Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybierali najładniejsze "rekiny" z bawarskiej fabryki. Ogólnopolski zlot samochodów BMW w Ciechocinku [zdjęcia]

Ewelina Fuminkowska ([email protected])
Tym razem, właściciele beemek swój coroczny ogólnopolski zlot rekinów zorganizowali w uzdrowisku. Na deptaku ustawiło się dziesięc aut marki BMW o charakterystycznym przodzie.

Co roczny zjazd rekinów, czyli nietypowych modeli bmw odbywa się co roku w innym mieście. W tym roku właściciele przyjechali w piątek do Ciechocinka. - Wybieramy miasto, gdzie zainteresujemy mieszkańców naszą pasją i miłością do aut marki bmw - mówi Szymon Kwietniewski z Poznania.
Rekiny, różnią się od inych modeli BMW, charakterystycznym przodem.
Najwięcej kilometrów pokonał właściciel bmw 524. Feliks Merscher przyjechał aż 788 kilometrów z Hannoweru. - Chciałem spotkać się z ludźmi, którzy dzielą taką pasję jak moja. Jestem fanem bmw. W domu mam jeszcze jedno takie autko. Ponadto chciałem pokazać mój wóz. Jest takie jak z salonu, nawet lakier jest oryginalny - zachwala swoje bmw.
Mieszkańcy i goście uzdrowiska spośród dziesięciu ustawionych aut na deptaku wybierali najlepsze. Najwięcej głosów zdobyło bmw E21 Jarosława Warszta z Mosiny. Głównym trofeum był Puchar Burmistrz Ciechocinka. Nagrody czekały też na głosujących. Ufundował je Rejestr Rekinów.
- Mam problem z wyborem, podoba mi się bordowe auto M Power i czarny kabriolet - dzielił się z nami pan Władysław z Warszawy. Podobny dylemat miał Kamil Zieliński z Ciechocinka, który jest fanem motoryzacji. Na zlot rekinów wybrał się ze swoją narzeczoną. - Ja sprawdzam auto pod względem estetycznym, a Kamil pod kątem fachowym, z ciekawością zagląda pod maskę - dodaje Agnieszka Piast.
O tym, że właściciele wystawionych bmw to wierni pasjonaci tej marki może świadczyć to, że większość z nich ma po kilka takich aut. Jarosław Waszak ma pięć samochodów z bawarskiej fabryki. Z kolei Mariusz Głowacki z Gniezna tylko dwa, a w jego garażu stoi też sześć zabytkowych mercedesów. - Ale bmw to auta z duszą i ogromną klasą - mówi. - Swojego bordowego okazu szukałem na całym świecie. Kupiłem je w Santa Barbara w Californi.
W swoich pasjach fanów BMW wspierają żony. - Te auta są niepowtarzalne, ładne i drogie, a co najważniejsze nie tracą na wartości- wyjaśniają Jolanta Warszta, Karolina Piecyk i Agnieszka Kwietniewska. Panie bez problemu rozpoznają modele beemek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska