Brakowało plakatów i banerów
Na drugim miejscu z poparciem 3.011 wyborców uplasował się kandydat Prawa i Sprawiedliwości - Andrzej Duda. Natomiast 2.322 mieszkańców zagłosowało na Pawła Kukiza.
Regionalnym szefem kampanii Platformy Obywatelskiej był Andrzej Michewicz. - W porównaniu do wyniku krajowego odnotowaliśmy sukces. Niestety, obecny prezydent ponosi koszty władzy. Jest kojarzony z rządem i oceniany z perspektywy jego działalności - tłumaczy Andrzej Michewicz.
Jak w kraju, tak również w naszym powiecie sama kampania Komorowskiego przebiegła bardzo spokojnie. Można powiedzieć, że... w ogóle jej nie było. Próżno było szukać banerów czy plakatów z wizerunkiem urzędującego prezydenta. Dlaczego? - W zamian odwiedzaliśmy mieszkańców pukając do ich drzwi. Przekazywaliśmy im list przygotowany przez prezydenta Komorowskiego - wyjaśnia przedstawiciel PO. Dlaczego w ten sposób? - To pomysł sztabu prezydenta. Teraz, przed drugą turą, czekamy na dalsze wytyczne - wyjaśnia szef platformy w powiecie wąbrzeskim.
Mrówcza praca u podstaw
Z wyniku, jaki osiągnęło Prawo i Sprawiedliwość zadowolony jest Jan Jóźków, pełnomocnik powiatowy PiS. Kandydat tej partii - Andrzej Duda zajął w głosowaniu wąbrzeźnian drugie miejsce. - W kilku obwodach udało nam się wygrać m.in. w Łobdowie i Łopatkach - mówi Jan Jóźków i dodaje: - Przerażająca jest natomiast bardzo niska frekwencja. To pokazuje, że ludzie są bardzo zniechęceni do polityki.
Sztab Prawa i Sprawiedliwości wykonał sporą pracę w naszym powiecie. - Rozdaliśmy kilka tysięcy ulotek. W Wąbrzeźnie i gminach wisi około 20 banerów Andrzeja Dudy - wylicza Jan Jóźków i dodaje: - Niestety, niektóre z nich zostały zniszczone. Teraz czekamy na wytyczne ze sztabu i będziemy pracowali dalej.