Wybory samorządowe - Chojnice. Finster wygrał z Brunką - nieoficjalnie [wideo]

Aleksander Knitter

16 listopada 2014, 22:45

Arseniusz Finster wygrał wybory w Chojnicach.

Według pierwszych informacji, do których dotarliśmy, Arseniusz FInster pokonał w wyścigu o fotel burmistrza Chojnic Mariusza Brunkę. Ze wstępnych danych wynika, że Arseniusz Finster po podliczeniu głosów w pierwszych lokalach, zdobył około 70 proc. poparcia. Wynik ten może oczywiście jeszcze się troszkę zmienić, bo wyniki w lokalach wyborczych są cały czas podliczane. Mariusz Brunka został natomiast radnym rady miejskiej.

Do rady miejskiej dostała się także inna reprezentantka Projektu Chojnicka Samorządność Marzenna Osowicka.

Wybory w Chojnicach
W radzie na pewno nie zobaczymy już radnych Andrzeja Mielke i Bartosza Blumy, którzy przegrali pojedynki w okręgach z innymi radnymi - Renatą Dąbrowską i Antonim Szlangą. W radzie po raz kolejny zasiądą Joanna Warczak (pokonała m.in Andrzeja Dolnego i Kamila Trzebiatowskiego) i Kazimierz Drewek.

Martwi natomiast frekwencja wyborcza w mieście Chojnice. Do lokali wyborczych wybrało się bowiem zaledwie 33 proc. chojniczan. To najniższa frekwencja w powiecie chojnickim. Również w gminie Chojnice frekwencja była niska - 36 proc. Najwięcej osób poszło głosować w Konarzynach - 54,5 proc.

Czytaj e-wydanie »

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Apolityczna Panna18.11.2014 18:12:03

Oby w kolejnych wyborach ludzie dostrzegli, że da się zmienić władze w mieście. Nie całkiem pasował mi program Brunki, ale wolałabym jego pełniącego funkcję burmistrza. Ciekawam ilu zgodziłoby się z moją opinią:

Aktualnie panujący na laurach spoczął już dawno.

Nowy człowiek na tym stanowisku musiałby się nieźle nastarać, by je utrzymać na kolejne latka, więc raczej spełniał by wyborcze obietnice.

Kolejny plus jest taki, że A.F. długo by nie wytrzymał bez w/w fotela, więc działałby sporo, by go odzyskać.

Realna konkurencja motywuje do działania!

Czy szacowane 30% poparcia dla kontrkandydata wystarczy by "miłościwie panujący" bardziej się spocił przy pracy? Czy wniesie pozytywne zmiany tak duży kontrelektorat? Czy włodarz Chojnic teraz spoci się jedynie przy gromadzeniu dóbr i układów na przyszłą (za 4latka niestety), już nie jego kadencję?...

Motywacji do działania na korzyść wszystkich mieszkańców okolicy mego rodzinnego domu (nie jednostek)!

Pozdrawiam.

Apolityczna Panna

Andrzej17.11.2014 09:53:14

Gratuluję Panie Arseniuszu...

Życzę Wszystkiego Dobrego.

Andrzej P.

Gość17.11.2014 09:33:22

Biedne Chojnice. :( Powinna powstać ustawa zakazująca startowania w wyborach jeśli dana osoba była burmistrzem już dwie kadencje. Dwie kadencje i koniec, a nie takie cyrki jak w Chojnicach czy w Czersku były. Czersk wymienił burmistrza :D Chojnice nie potrafią i dalej bedzie to, co jest. Wszyscy wiedzą co jest prawda? ;)