Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory samorządowe - powiat chojnicki. W powiecie chojnickim - poza Czerskiem - rządzą ci sami burmistrzowie i wójtowie

Maria Eichler
Burmistrz Arseniusz Finster ma komfortową sytuację w Radzie Miejskiej
Burmistrz Arseniusz Finster ma komfortową sytuację w Radzie Miejskiej Aleksander Knitter
Już po emocjach i można się zabrać do pracy.
Wójt Zbigniew Szczepański już się martwi, żeby nie zawieść wyborców
Wójt Zbigniew Szczepański już się martwi, żeby nie zawieść wyborców Aleksander Knitter

Wójt Zbigniew Szczepański już się martwi, żeby nie zawieść wyborców
(fot. Aleksander Knitter)

Burmistrz Arseniusz Finster zwyciężył bezapelacyjnie z Mariuszem Brunką ze stowarzyszenia Projekt Chojnicka Samorządność. Dostał ok. 70 proc. głosów. To mniej niż przed czterema laty, ale paradoksalnie sytuacja w radzie miejskiej jest dla niego jeszcze bardziej komfortowa, bo z komitetu Finstera weszło do niej aż 16 radnych! Nie ma więc nawet potrzeby budowania jakiejś koalicji, na przykład z Platformą Obywatelską, która tym razem zmniejszyła swój stan posiadania tylko do dwóch mandatów. Pierwsze refleksje burmistrza w wyborczy poniedziałek? - Czuję się zmęczony kampanią - powiedział "Pomorskiej". - To jest jednak wielka adrenalina. Praktycznie do rana trwało liczenie głosów. Oceniam mój wynik jako dobry, ale Mariusz Brunka też wypadł świetnie - pogratulowałem mu. Spotkaliśmy się i rozmawialiśmy o współpracy. Jestem niesamowicie zadowolony, że mam aż 16 radnych i myślę, że zawdzięczam to mojemu programowi. Rywalizacja była bardzo zacięta, ale teraz może już nie będziemy się dzielić na koalicję i opozycję...

Przeczytaj także: Wybory Samorządowe - Chojnice. Drużyna Arseniusza Finstera górą [wideo, zdjęcia]
Burmistrz podkreśla, że chciałby mieć na uwadze wszystkich radnych. I teraz, kiedy emocje już opadły, zastanowić się nad wprowadzeniem inicjatywy uchwałodawczej i budżetu obywatelskiego. Na razie nie jest w stanie powiedzieć, ilu będzie wiceburmistrzów. - Za wcześnie - podkreśla. - Będziemy rozmawiać.

A w chojnickiej radzie miejskiej zasiądą: Joanna Warczak, Mariusz Brunka, Marek Szank, Renata Dąbrowska, Leszek Pepliński, Józef Skiba, Bogdan Kuffel, Bogdan Marcinowski, Andrzej Gąsiorowski, Marcin Łęgowski, Marek Bona, Maria Błoniarz Górna, Jacek Klajna, Antoni Szlanga, Stanisław Kowalik, Marzenna Osowicka, Edward Gabryś, Kazimierz Drewek, Maria Sulima-Sułkowska, Mirosław Janowski i Kazimierz Jaruszewski.

W gminie Chojnice wójt Zbigniew Szczepański zaliczył rewelacyjny wynik po tylu latach rządzenia, bo ponad 80 proc. poparcia. - To jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu - wyznał "Pomorskiej". - Gdy się kieruje 24 lata samorządem, gdy ma się przed sobą tysiące wyzwań, to taki wynik pozytywnie zaskakuje. Powiem szczerze, bałem się, czy to będzie 50 procent plus jeden...I już dziś się martwię, czy nie zawiodę moich wyborców. Wszystkim jestem bardzo wdzięczny i mogę obiecać, że zrobię wszystko, żeby ich nie zawieść.
W radzie gminy w Chojnicach popracują: Ryszard Kontek. Józef Kołak, Robert Piesik, Irena Dorawa, Tadeusz Stelmaszyk, Bożena Borowicka, Stefan Gruźliński, Krystyna Kuczkowska, Benedykt Jażdżewski, Ewa Pruska, Kazimierz Sikora, Tadeusz Kujawski, Danuta Łoboda i Franciszek Borzych.

Bez problemu poradził sobie także z konkurentem obecny burmistrz Brus Witold Ossowski. Dostał 62,38 proc. głosów, a jego kontrkandydat Robert Skórczewski - 37,62 proc. W radzie miejskiej projekty burmistrza nie będą tak łatwo torpedowane, bo z jego komitetu do rady weszło dziewięciu radnych na 15 w składzie tego ciała.

Do rady miejskiej weszli: Olgierd Chylewski, Andrzej Wiecki, Marek Zblewski, Bartosz Michnowski, Andrzej Kulesza, Zbigniew Szczepański, Beata Zblewska, Arkadiusz Adamczyk, Zbigniew Łącki, Leszek Skwierawski, Adam Bartkowski, Michał Kin, Marek Daniłko, Mariusz Kobus i Bernadeta Niebrzydowska.

- Niewiele spałem - przyznaje burmistrz Witold Ossowski. - Czekaliśmy na wyniki do rady powiatu, bo chcemy wiedzieć, jak to się ułoży. Zawsze przecież w wyborach są niespodzianki i nam też się one przytrafiły, bo kilku kolegów zabraknie w radzie miejskiej. Dla mnie to duża satysfakcja, że mieszkańcy docenili moją pracę i zobaczyli wraz z nią przyszłość. To poważny kredyt zaufania i to bardzo zobowiązuje. Ale ja nie boję się pracy, a taki wynik dodaje skrzydeł. Sądzę, że największym wyzwaniem będzie dla nas budowa dróg, bo zwykle na to nie starcza środków. Marzymy także o remoncie drogi wojewódzkiej.
Bez zmian także w Konarzynach. Wójt Jacek Warsiński gładko pokonał Marię Kozłowską, zdobywając ok. 75 proc. głosów. - Troszkę przywróciło mi to wiarę w ludzi - komentuje. - Powiedziałem, że są to moje ostatnie wybory, a moim marzeniem jest przekonać do siebie tych, którzy na mnie nie głosowali.

Do rady dostali się: Maria Olik, Szymon Hapka, Monika Stanisławska, Barbara Podgórska, Dorota Pompała, Anita Kolińska, Kamil Korzeniewski, Maria Szyca, Barbara Gierszewska, Józef Gostomczyk, Halina Tandecka, Karolina Tandecka, Krystyna Myszka, Ryszard Ejsmont i Bernard Sielski.

Frekwencja nie była rewelacyjna, jedynie w Brusach i Konarzynach wyniosła niewiele ponad 50 proc. Żenująco niska okazała się w mieście Chojnice - ok. 40,65 proc. To na pewno powinno dać do myślenia samorządowcom.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska