Od kilku dni zapowiadano, że w głosowaniu miało wziąć udział prawie 9,5 tysiąca członków Platformy Obywatelskiej z całej Polski. To właśnie oni mieli wskazać, kto będzie liderem tej partii w najbliższych latach. Dziś odbyła się pierwsza tura. Borys Budka uzyskał w niej ok. 70 proc. głosów, co oznacza, że nie dojdzie do drugiej tury. Szef klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej został więc również przewodniczącym PO.
"Dziękuję za każdy głos! Dziękuję za zaufanie! Razem będziemy wygrywać! Dla Polski, dla Europy" - napisał Budka w sobotę wieczorem na Twitterze.
Głosowanie było prowadzone w 190 powiatowych komisjach wyborczych. Oficjalne wyniki mamy poznać dopiero we wtorek, ale już dzisiaj wielu dziennikarzy i polityków podało nieoficjalne rezultaty.
Donald Tusk: Zagłosowałem na Borysa Budkę
Już po zakończeniu głosowania Donald Tusk przyznał, że oddał swój głos na Borysa Budkę.
"Gdybym dziś wybierał szefa PO, zagłosowałbym na Borysa Budkę! Jednym z ważnych czynników dla mnie jest wiek kandydata(42l) bo liczę że za przyszłość Polski większą odpowiedzialność wezmą młodzi politycy wsparci doświadczeniem starszych" - napisał Cezary Kucharski były poseł Platformy Obywatelskiej, były piłkarz m.in. Legii Warszawa i były menedżer Roberta Lewandowskiego.
Budka i Siemoniak byli faworytami
Pierwotnie kandydatów było sześcioro, ale 17 stycznia ze startu w wyborach zrezygnował Bartosz Arłukowicz. Pięć dni później taką samą decyzję podjęła Joanna Mucha, która - podobnie jak Arłukowicz - przekazała swoje poparcie Borysowi Budce.
- Chciałam poprosić wszystkich, którzy chcieli głos swój oddać na mnie, żeby zagłosowali na Borysa Budkę. Jesteśmy w grupie młodych PO - powiedziała była minister sportu.
Ostatecznie w wyścigu pozostało więc czterech kandydatów, choć tak naprawdę faworytów do końca było dwóch - wspomniany Budka i namaszczony przez Grzegorza Schetynę na swojego następcę Tomasz Siemoniak. To między nimi dwoma miały rozstrzygnąć się losy przywództwa w Platformie Obywatelskiej, chociaż przewidywano, że mogą być do tego potrzebne dwie tury.
W PO muszą się spieszyć
Taki scenariusz byłby jednak bardzo niemile przyjęty przez całą PO, ponieważ skomplikowałby sytuację Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Wicemarszałek Sejmu jest kandydatką Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, ale jej kampania nie może w pełni ruszyć, zanim działacze nie wybiorą nowego szefa partii.
– Nie ma czasu. Trzeba ruszać natychmiast z kampanią prezydencką – nie ukrywa poseł Dariusz Joński w rozmowie z Faktem.
Borys Budka odbiera gratulacje
Po godzinie 19 w sobotę na Twitterze partyjni koledzy i koleżanki zaczęli składać Borysowi Budce gratulacje z powodu wygranej. Zrobił to m.in. Bartłomiej Sienkiewicz, rywal Budki w wyborach na szefa PO.
"Z wyników jakie otrzymuję wygląda na bezapelacyjne zwycięstwo Borysa Budki! Bardzo silny mandat! Złożyłem gratulacje Zwycięzcy i życzenia powodzenia. Teraz do przodu i w kampanię MKB!" - napisał
"Brawo, Platforma! Teraz do wygrania wybory prezydenckie!" - taki wpis zamieściła Joanna Mucha.
"Od dziś Borys jest nie tylko nowym, silnym liderem PO, ale i wielką nadzieją dla całej prodemokratycznej opozycji. To on stworzy przyszły rząd" - uważa Michał Szczerba.
"Powodzenia i wszyscy będziemy cię wspierać" - napisał poseł Sławomir Nitras.
"Gratulacje!" - napisała z kolei poseł Dorota Niedziela.
Wybory w PO - kiedy i gdzie głosowali kandydaci?
Członkowie Platformy Obywatelskiej głosowali w całej Polsce od godz. 10 do 18. Oto gdzie i o której godzinie głosowały najważniejsze osoby w partii:
- Grzegorz Schetyna – ul. Ofiar Oświęcimskich 36, Wrocław; godz. 10:30
- Małgorzata Kidawa-Błońska - Al. Jerozolimskie 30, I piętro, Warszawa; godz. 10:30
- Borys Budka - ul. Zwycięstwa 26/1, Gliwice; godz. 14:00
- Tomasz Siemoniak - al. Jerozolimskie 30, I piętro, Warszawa; godz. 12:30
- Bartłomiej Sienkiewicz - ul. Ignacego Paderewskiego 40, Kielce; godz. 12:00
- Bogdan Zdrojewski - ul. Ofiar Oświęcimskich 36, Wrocław; godz. 11:00
- Joanna Mucha - ul. Krakowskie Przedmieście 10/5, Lublin; godz. 10:45
- Bartosz Arłukowicz - al. Papieża Jana Pawła II 11/2, Szczecin; godz. 11:00
Zobacz także: „Pierwszy krok do cudu normalności w Polsce”. PO wybiera nowego przewodniczącego
