https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyciek solanki z rurociągu zniszczył im działki

Anna Hankiewicz
Działkowcy pokazują skutki wycieku
Działkowcy pokazują skutki wycieku Anna Hankiewicz
W Rodzinnym Ogrodzie Działkowym im. gen. Waltera przy ul. Poznańskiej w Inowrocławiu pojawiła się słona woda, niszcząc roślinność. Od kwietnia właściciele 10 działek borykają się ze skutkami wycieku z rurociągu.

- Nawiozłam 22 tony ziemi, ale mimo to nic tu nie rośnie. Kwiaty ani truskawki się nie przyjęły - mówi Maria Łęga, właścicielka działki nr 24. - Pigwa czy orzech to odporne drzewa, ale po skażeniu gleby są w opłakanym stanie - dodaje Czesław Kubiak, prezes ROD im. gen. Waltera. - Czasami po deszczu na ścieżkach między działkami widać białe zacieki.

Sprawę zgłoszono do Wydział Gospodarki Komunalnej, Środowiska i Rolnictwa UrzęduMiasta w czerwcu. Zlecił on zbadanie składu wody. - Okazało się, że stężenie chlorków jest tysiąc razy większe niż w nieskażonej glebie. Obecnie zniszczone tereny zajmują pół hektara, ale wciąż się powiększają - podkreśla Czesław Kubiak.

Przeczytaj również: Wzrosły opłaty za użytkowanie wieczyste gruntów

Prezes otrzymuje pisma od działkowców z prośbą o odszkodowanie i podjęcie działań, które rozwiążą problem. - Mamy długą historię, tradycje, które będziemy pielęgnować - mówi Czesław Kubiak, pokazując kronikę działek. Album zawiera zdjęcia z uroczystości, nazwiska działaczy i dyplomy z pochwałami za poświęcenie ogrodników. - Uprawiam działkę od 20 lat. Dbam o nią, przychodzę tu wypoczywać - mówi Maria Łęga. - Teraz z mojej altany, która zapadła się, odchodzi tynk.

Do tej pory nie ustalono, do kogo należy rurociąg, który spowodował skażenie. - Być może do "Wodociągów" albo do kopalni soli - zastanawia się Małgorzata Pietrzak, przewodnicząca komisji rewizyjnej "Waltera". - Do kogo jeszcze mamy się zwrócić o pomoc? - pytają zdesperowani działkowcy.
Obawiają się też, że owoce i warzywa z działek przy ul. Poznańskiej mogą być skażone. - Tyle się mówi o ochronie środowiska, a nikt nie jest w stanie nas wesprzeć - żali się Czesław Kubiak.
Ostatnio wydział gospodarki komunalnej ratusza zajął się ponownie sprawą. - Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wykona drugą ekspertyzę - informuje Szymon Kosmalski, kierownik referatu gospodarki komunalnej we wspomnianym wydziale.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
tam byla woda przemyslowa z kopalni i wlaczona wsystem rur moze cos z tego zostalo

Tak ale to nie pierwsze zanieczyszczenie środowiska przez system rur solankowych.Po 30 latach powinien być wymieniany lub demontowany.Co na to Powiatowy Inspektor Budowlany.
m
maly
tam byla woda przemyslowa z kopalni i wlaczona wsystem rur moze cos z tego zostalo
t
tomasz
to jest jeszcze stare ujecie wody gdy istniala kopalnia SOLNO 1 moze nie rozlaczone bo brano wode przemyslowa
o
obserwator
Na terenach w Inowrocławiu są rurociągi solanki Zachemu z Bydgoszczy ale właścicielem jest Ciech Warszawa

dla ścisłości - kilka zakładów korzysta z solanki, nie tylko Zachem
to są bogate firmy - nie powinno być problemów z godziwym odszkodowaniem
F
Feniks
Proszę o kontakt właścicieli zniszczonych działek [email protected]
G
Gość
Na terenach w Inowrocławiu są rurociągi solanki Zachemu z Bydgoszczy ale właścicielem jest Ciech Warszawa
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska