https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wymyślił sobie kradzież. Teraz ma kłopoty

pio
archiwum GP
- Ukradli mi samochód - zgłosił 31-latek na policji.

Dyżurny aleksandrowskiej komendy przyjął wczoraj rano zgłoszenie o kradzieży samochodu na jednym z parkingów przy ul. Słowackiego. Zgłaszający mówił, że zostawił alfę tylko na kilkanaście minut, a gdy wrócił, samochodu już nie było.

Szybko okazało się, że pokrzywdzony tak naprawdę pokrzywdzonym nie jest. W rzeczywistości pozbył się swojego samochodu. Zrobił to jeszcze w ubiegłym roku, sprzedając auto na części. Chciał prawdopodobnie wyłudzić odszkodowanie od firmy ubezpieczeniowej. To dlatego zgłosił kradzież, której nie było.

31-latek z powiatu aleksandrowskiego został wczoraj przesłuchany. Usłyszał zarzuty zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i składaniu fałszywych zeznań.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska