Do wypadku doszło w piątek (19 listopada) rano na północnym odcinku międzystanowym nr 5 w Kalifornii. Kraksa spowodowała, że na całą autostradę spadł deszcz pieniędzy.
Wypadek dotyczył samochodu pancernego - informowała policja. Miał on jechać z San Diego do Federal Deposit Insurance Corp, czyli federalnej agencji ubezpieczającej depozyty w amerykańskich bankach i kasach oszczędnościowych.
Krótko po zderzeniu drzwi opancerzonej ciężarówki otworzyły się a ze środka wypadły worki z gotówką. Jedna z toreb się rozpadła, pieniądze przeleciały przez autostradę, obydwa pasy autostrady pokryły się gotówką.
Wypadek, który wyglądał jak scena wyjęta z filmu, spowodował spore utrudnienia w ruchu w obu kierunkach.
W mediach społecznościowych pojawiły się setki zdjęć i nagrań ludzi szalejących z powodu deszczu gotówki.
- To najbardziej szalona rzecz, jaką kiedykolwiek widziałam! Dosłownie wszyscy zatrzymywali się na autostradzie, aby zebrać pieniądze z autostrady. To szaleństwo! - relacjonuje jedna z uczestniczek zdarzenia w nagraniu na Instagramie.
Apelowano, by zwracać zebrane na autostradzie pieniądze. Pojawiły się nawet ostrzeżenia: "Jeśli zatrzymałeś się, aby zebrać pieniądze, możesz zostać postawiony w stan oskarżenia. Nie ma oficjalnej informacji, ile pieniędzy dokładnie zniknęło. Co najmniej dwie osoby zostały zatrzymane. To prawdopodobnie kierowcy, którzy zatrzymali się, aby zebrać gotówkę. Śledztwo w tej sprawie prowadzi FBI.
