Dziewczynka nie ustąpiła pierwszeństwa i wjechała prosto pod samochód. Niestety lekarzom nie udało się jej uratować, zmarła w szpitalu. Policja bada przyczyny wypadku.
14-latka wyjeżdżała z drogi dojazdowej na powiatową. Nie ustąpiła pierwszeństwa i wjechała prosto pod jadącego renaulta. 24-latka, która siedziała za kierownicą samochodu, była trzeźwa.
Dziewczynka trafiła do jednego z toruńskich szpitali. Niestety lekarzom nie udało się jej uratować - w wyniku odniesionych obrażeń zmarła. Policjanci z wydziału dochodzeniowo -śledczego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu badają okoliczności wypadku.
W ciągu ostatnich kilku dni to już drugi śmiertelny wypadek z udziałem rowerzysty w naszym regionie.
Policja częściej powinna patrolować osiedla. Na nowym osiedlu w Silnie małe dzieci jeżdżą po głównej drodze na Quadach lub rowerkach wożąc jeszcze inne dzieci. Na zwróconą uwagę, rodzice się oburzają. Policji nie ma.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl