Wypadek w Szaflarach. Pociąg osobowy zderzył się z samochodem, 18-latka zdająca egzamin zmarła w szpitalu

Łukasz Bobek

23 sierpnia 2018, 11:56

Zobacz galerię (11 zdjęć)

Wypadek w Szaflarach. Z pociągiem osobowym zderzył się samochód, na którym odbywał się egzamin na prawo jazdy. Zdająca w ciężkim stanie trafiła do szpitala, gdzie niestety zmarła. Jak informują PKP Polskie Linie Kolejowe wstrzymany jest ruch pociągów na odcinku Nowy Targ - Szaflary. Została wprowadzona komunikacja autobusowa.

- Do wypadku doszło ok. godz. 11.20 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym na granicy nowego Targu i Szaflar. Ze wstępnych ustaleń wynika, że gdy samochód wjechał na przejazd, zgasł w nim silnik - mówi Mariusz Wójcik z nowotarskiej policji.

Egzaminator wówczas wysiadł z pojazdu i zaczął machać w stronę pociągu, by maszynista zatrzymał skład. 18-latka zdająca egzamin nie zdążyła opuścić auta. Pociąg uderzył w osobowe suzuki od strony pasażera. Samochód został przeciągnięty po torach kilkanaście metrów.

Wypadek w Szaflarach. Zobacz nagranie z monitoringu [WIDEO]

Kobieta została ciężko ranna. Straż pożarna musiała użyć sprzętu hydraulicznego, by wydostać ją z samochodu. Karetka pogotowia zabrała ją do szpitala. Lekarzom niestety nie udało się jej uratować.

Nowotarska policja prowadzi na miejscu oględziny z udziałem prokuratora, biegłego oraz komisji badania wypadków kolejowych. Okoliczności, przyczyny, w szczególności kto ponosi winę za spowodowanie wypadku ustali śledztwo Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu. Zabezpieczono już ślady i materiał dowodowy, w tym m.in. nagranie video z pociągu oraz zapis dźwięku i video z pojazdu egzaminacyjnego (materiały te będą pomocne w ustaleniu dlaczego doszło do zatrzymania tego samochodu na przejeździe kolejowym).

Linia kolejowa na odcinku Zakopane-Szaflary była nieprzejezdna do godz. 15.40.

Rozwiń

Wideo

Wypadki

Łukasz Bobek

Napisz do autora

Mat. oryginalny: Wypadek w Szaflarach. Pociąg osobowy zderzył się z samochodem, 18-latka zdająca egzamin zmarła w szpitalu - Gazeta Krakowska

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas:

Facebook Instagram X (Twitter)

Komentarze 270

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Intrygujące05.09.2018 19:32:35

daje się zauważyć na forum, że osoby broniące /nie potępiające egzaminatora wyrażają się w sposób kulturalny, normalny, za to przeciwnicy - chamsko, napastliwie, z wulgaryzmami. To chyba jednoznacznie pokazuje kto jest mądrzejszy i kto ma rację.

.05.09.2018 19:26:50

Bo takie prostaki z ograniczonym umysłem nie powinny się rozmnażać

strazak29.08.2018 09:05:45

czy egzaminator jest normalny?! co on myslal ze pociag w miejscu stanie?! ukarac go!!

Czesiek27.08.2018 09:19:29

Ale ale, Widzę, że panowie z placu od kamerki od razu pobiegli z pomocą...

...26.08.2018 18:46:50

Do trgedia;
Myślę że trochę Cię poniosło, w którym momencie napisałam żeby skazać egzaminatora na śmierć???
Nie przypisuj mi proszę czego czego ja nienapisałam. Napisalam jedynie że jako egzaminator nie miał prawa dopuścić do sytuacji w której auto zatrzyma się na torach. I to jest jego ewidentna wina!
Gdyby Twoja córka była na miejscu kierowcy pisalbys inaczej. Nie będę się z Tobą sprzeczala, dla mnie egzaminator popełnił szereg błędów i to doprowadzilo do tragedi, takie jest moje zdanie, Ty masz prawo mieć inne. Pozdrawiam.

Gość26.08.2018 00:46:41

Ukarać egzaminatora to on powinien w porę zareagować

Tragedia!!!25.08.2018 22:30:08

No to już ekspertyza przeprowadzona, zdarzenie opisane, nie potrzebne nagrania z wnętrza samochodu bo wy wszyscy EKSPERCI Z BOŻEJ ŁASKI JUŻ WSZYSTKO WIECIE! Siedzicie i tylko mędrkujecie, życzycie temu człowiekowi śmierci a on w szoku składał zeznania i kto wie, czy w jego wieku nie przeżył od tego zdarzenia parę razy stanu przedzawałowego. Bohaterowie wszyscy, wy byście najpewniej ten zgaszony samochód wynieśli z torów w ostatniej sekundzie i położyli bezpiecznie obok. Zapomniałem, wy przecież nie popełniacie błędów.

Gość25.08.2018 21:48:22

10 sekund miał od momentu gdy stanęła na przejeździe. Ludzie złoci gdzie znak "STOP" dlaczego nie zatrzymał pojazdu! Od czego on jest! Tak mili Państwo pozwalajmy aby więcej takich starych po 60 -tce egzaminatorów było co ledwo widzą i słyszą, od czego on tam obok siedząc jest , nie widział pociagu! Gdzie bezpieczeństwo , po co mu te pedały pod nogami! Zostawiam to już bez komentarza a jemu wygodnej odsiadki wielu lat!

Tadek25.08.2018 17:42:58

Egzaminator jest jak Kapitan schodzi ostatni !!! Powinien zareagować przed znakiem zatrzymał na torach pełna profeska itp ,wspierajmy rodzinę zmarłej kursantki modlitwą

michal25.08.2018 16:45:57

te kursantka do garow a nie wypowiadac sie w temacie ktory nie powinien cie dotyczyc !

mm25.08.2018 13:53:31

Egzaminator mógł wykonać ten ruch-odpiąć jej pasy i wydać polecenie w momencie,kiedy sam wyskakiwał: wyskakuj/uciekaj.Tak powinien zrobić.Jednakże "myślał" tylko o sobie.

Kierowca25.08.2018 12:11:48

Do niedoświadczony;
Krótko i na temat, cała sytuacja w pigułce.
Popieram.

Kierowca25.08.2018 11:09:57

Do tragedia;
Nie skazalam egzaminatora, nie jestem sędzia, oceniłam jego zachowanie i nie potrzeba tu ekspertyzy, widać na filmie jak auto hamuje na przejeździe, skoro zdające nie zamierzała zatrzymać się przed przejazdem, co też widać na filmie to jakoś mało prawdopodobne ze zaczęła hamować centralnie na przejeździe.
Zrozum! Nie twierdzę że egzaminator zaplanował zdarzenie i zrobił to celowo, nie mogę też przyjąć za fakt że był to poprostu nieszczęśliwy wypadek. W aucie był przyszły kierowca bez doświadczenia i "stary" kierowca, który nie powinien dopuścić do sytuacji aby auto stanęło na przejeździe.
Z drugiej strony nacisnąć jej przycisk aby pasy puściły to jest sekunda, która być może uratowała by życie dziewczyny ale to już gdybanie. Fakt jest taki że dziewczyna nie żyje i do ostatniej sekundy była świadoma, wiedziała że już nie ma szans!!!!!! Boże w głowie mi się to nie mieści...smutne, tragiczne.

AG25.08.2018 09:41:28

Na każdym przejeździe kolejowym, nawet przy podniesionym szlabanie, trzeba upewnić się, czy nie nadjeżdża pociąg, żeby to skutecznie zrobić trzeba co najmniej bardzo zwolnić. Jeśli jest ograniczona widoczność należy wysiąść z samochodu i sprawdzić, czy jest bezpiecznie. Dlaczego egzaminator dopuścił, żeby samochód tak szybko zbliżał się do torów? Niepojęte.

Ona25.08.2018 08:40:45

Niestety przeświadczenie o własnej nieomylności i nieograniczonej władzy bardzo często potęguje"nieprofesjonalne" zachowanie części egzaminatorów tego ośrodka. Niejednokrotnie w te wakacje miałam okazję widzieć zapłakane dziewczyny i przeklinających chłopaków z powodu niekulturalnego zachowania egzaminatora. Stres na egzaminie jest nieporównywalnie większy niż podczas normalnej jazdy. Nieludzkie jest potęgowanie go swoim niegodnym urzędnika państwowego zachowaniem. I dlaczego dyrektor, który nie może tego nie słyszeć z okien swojego gabinetu na to przyzwala. Wiedzą o tym kursanci, wiedzą instruktorzy, wie dyrekcja. Każdy boi się odezwać, bo będzie przecież musiał tu wrócić na poprawkę. O profesjonalnym zachowaniu egzaminatora możemy powiedzieć dopiero wtedy, kiedy osoba niezdająca nie ma wątpliwości,że za negatywny wynik odpowiada ona sama i to w 100%.