Smaki Kujaw i Pomorza - Sezon 4 odcinek 20
Parkowanie w centrum Świecia będzie droższe
Z taką propozycją powrócił radny Leszek Piotrowski. - Ostatnio tam parkowałem i wrzuciłem złotówkę. Do kasy miasta wpadnie z tego 25 groszy. Resztę zabierze operator strefy. Jak widać nie są to wielkie sumy, więc najlepiej zrezygnujmy z pobierania opłat - proponował Leszek Piotrowski. - Przez tę złotówkę mógł pan w ogóle zaparkować. Inaczej nie byłoby takiej możliwości, bo wszystkie miejsca byłyby zajęte. Strefa nie ma przynosić zysku, tylko jest ona dla organizacji ruchu. I spełnia swoje zadanie - odpowiedział Adam Cieślak.
Nowe stawki za parkowanie w Świeciu. Ile zapłacimy?
W uchwale zapisano następujące stawki za postój w strefie płatnego parkowania:
- 1,50 zł - za postój do 30 min. Było: 1 zł.
- 2,50 zł - za pierwszą godzinę postoju. Było: 2 zł.
- 3 zł - za drugą godzinę postoju. Było: 2,2 zł.
- 3,50 zł - za trzecią godzinę postoju. Było: 2,5 zł.
- 2,50 zł - za czwartą i za kolejne godziny postoju. Było: 2 zł.
Łatwo więc policzyć, ze pięciogodzinny postój na starym mieście kosztować będzie 14 zł, a nie jak do tej pory 10,7 zł. Tyle, że założeniem strefy jest rotacja aut i uniknięcie dłuższych postojów. - Rozważaliśmy na spotkaniu z burmistrzem rezygnację z pobierania opłat. Ale w ten sposób zakorkowalibyśmy stare miasto. Głównie parkowaliby tam okoliczni mieszkańcy. Ciężko byłoby znaleźć chociaż jedno miejsce do pozostawienia auta - dostrzegł Sebastian Glaziński.
Ustalono także opłaty abonamentowe w wysokości 20 zł dla mieszkańców, oraz 80 zł na abonament typu „O”, do zakupu którego uprawnione są osoby prowadzące działalność gospodarczą w obszarze SPP oraz zatrudnione w miejscu położonym na obszarze SPP.
Przypomnijmy, że Strefa Płatnego Parkowania w Świeciu obejmuje:
- ul. Klasztorna - odcinek od ul. Mickiewicza do ul. Sądowej
- ul. 10 lutego – odcinek od ul. Mickiewicza do ul. Sądowej
- ul. Kopernika
- ul. Batorego
- ul. Duży Rynek
- ul. Mały Rynek
- ul. Grzymisława
Za przyjęciem uchwały głosowało 18 radnych. Przeciw byli Leszek Piotrowski, Tomasz Szamocki i Dariusz Woźniak. - Jeszcze dwa lata temu zagłosowałbym za przyjęciem tej uchwały. Krytykujemy tych co podnoszą ceny, powodując inflację, a poniekąd sami robimy to samo i wyciągamy 200 tysięcy złotych z kieszeni mieszkańców. Ludzie z każdej strony obrywają podwyżkami, dlatego w tym przypadku jestem przeciwny - argumentował swój głos Dariusz Woźniak.
Nowe stawki zaczną obowiązywać pod koniec września.
