Do Murowanej Gośliny, bydgoszczanie pojechali bez podstawowego atakującego Jakuba Jarosza, który cały czas kuruje się po chorobie. Jego miejsce na ataku zajął Bartosz Krzysiek.
Mecz na żywo: Łuczniczka - Jastrzębski na żywo
- Przede wszystkim gorzej zagraliśmy w systemie blok-obrona, ale też w przyjęciu zagrywki - przyznał trener Łuczniczki Piotr Makowski. Bydgoski zespół przegrał pierwszą odsłonę 17:25, w drugiej stracił dwupunktową przewagę po drugiej przerwie technicznej i ostatecznie uległ 22:25.
Dopiero w trzeciej partii drużyna bydgoska była skuteczniejsza - 56% w ataku przy 35% rywali, co przełożyło się na dużo lepszą grę - 25:19. Czwarty set zakończył się takim samym wynikiem, ale dla przeciwników.
Rywala dla bydgoszczan w meczu o trzecie wyłoni drugi półfinał Lotos Trefl - AZS Częstochowa.
ŁUCZNICZKA BYDGOSZCZ - JASTRZĘBSKI WĘGIEL 1:3 (17:25, 22:25, 25:19, 19:25)
ŁUCZNICZKA (trener Piotr Makowski): Radke 2, Ferens 18, Nowakowski 9, Krzysiek 9, Ruciak 13, Kosok 9, Żurek (libero) oraz Wolański, Wiese 1. Punkty. Atak: 50, blok: 6, zagrywka: 5, po błędach rywala: 22.
JASTRZĘBSKI (trener Mark Lebedew): Masny 1, Van Lankvelt 14, Sobala 5, Muzaj 24, De Rocco 12, Boruch 10, Michułka (libero) oraz Strzeżek 1, Gil, Formela. Punkty. Atak: 50, blok: 14, zagrywka: 4, po błędach rywala: 28.