https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z ankiety na rampę

Paweł Kędzia [email protected]
Tak wyglądają obecnie zabawy  brodnickich miłośników jazdy na  deskorolce - ewolucje na  prowizorycznych rampach
Tak wyglądają obecnie zabawy brodnickich miłośników jazdy na deskorolce - ewolucje na prowizorycznych rampach
W tym roku rozpocznie się budowa placu do jazdy wyczynowej. Obecnie przygotowywany jest projekt. Szef Ośrodka Sportu i Rekreacji czeka na sugestie skateboardzistów.

Ankieta

Ankieta

VI. Czy w Brodnicy potrzeby jest Skatepark?
     1. 70,52 proc. - tak,
     2. 6,24 proc. - nie,
     3. 17,91 proc. - tak, ale ja nie będę z niego korzystać,
     4. 5,32 proc. - nie interesuje mnie to,
     VII. Czy jesteś amatorem jazdy na desce lub rolkach?
     
1. 52,81 proc. - tak,
     2. 47,18 proc. - nie,
     VIII. Czy masz odpowiedni sprzęt do uprawiania jazdy na rolach lub desce?
     
1. 52,20 proc. - tak,
     2. 47,80 proc. - nie,
     X. Czy interesuje Cię plan budowy Skateparku w Brodnicy (plan, urządzenie terenu, wyposażenie)
     
1. 66,33 proc. - tak,
     2. 10,85 proc. - nie,
     3. 22,82 proc. - jest mi to obojętne.
     Za www.brodnica.pl/sport/aktualnosci

     W wielu miastach młodzież domaga się skateparków, począwszy od pięciotysięcznego Rudnika a na Gdańsku czy Warszawie skończywszy.
     Samorządy są przychylne takim inicjatywom. Jeszcze w tym roku skatepark powstanie m.in. we Włocławku, Ostrowi Mazowieckiej, Tomaszowie.
     Również brodnicki samorząd w nowym roku planuje urządzić plac do jazdy wyczynowej.
     W grudniu ubiegłego roku wśród uczniów gimnazjów i szkół średnich urzędnicy przeprowadzili ankietę, dotyczącą budowy skateparku. Formularz wypełniali również internauci, goście portalu Brodnica.net.
     Na najważniejsze pytanie, czy plac do jazdy wyczynowej powinien powstać w Brodnicy, z tysiąca ankietowanych tylko 100 osób nie chce tej inwestycji lub stwierdza, że nie interesuje się tematem. Pozostali (wyniki w ramce) twierdzą
     
jednoznacznie, że skatepark jest potrzebny
     

choć nie wszyscy zamierzają z niego korzystać.
     Co ciekawe, jeśli wierzyć ankiecie, to odpowiednim sprzętem do jazdy wyczynowej dysponują zarówno chłopcy, jak i dziewczęta! Zatem grono zainteresowanych jest znaczące.
     Natomiast niewielu ankietowanych w pytaniu otwartym wskazało miejsce budowy. Wśród nich 95 osób plac do jazdy wyczynowej zlokalizowało w pobliżu hali sportowej, a 91 nad Niskim Brodnem.
     - Przy "Omedze" stała już rampa i mieszkańcy okolicznych posesji uskarżali się na hałas - tłumaczy Anna Kupczyk, szefa sportu i oświaty w brodnickim magistracie. Dlatego skatepark powstanie przy ul. Królowej Jadwigi, blisko centrum miasta.
     W projekcie budżetu na tę inwestycję
     
samorząd zaplanował 45 tys. złotych
     

Suma nie poraża, ale jak zapewnia Anna Kupczyk miasto będzie zabiegać o sponsorów. Przede wszystkim chce znać przybliżoną wartość projektu.
     A ten wspólnie z młodzieżą przygotuje renomowana w tej dziedzinie firma TechRamps z Krakowa. Za tę część odpowiada Dariusz Czaplicki, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji.
     - Projekt będzie konsultowany z młodzieżą. Wspólnie siądziemy i wybierzemy urządzenia, które znajdą się na skateparku - mówi szef OSiR. Tego zdania jest także Anna Kupczyk: - Nie znamy się na tym. O skateparkach czytałam głównie w Internecie. Przeglądałam opinie o istniejących obiektach, projekty. Młodzież zna się najlepiej.
     Z kolei na przykład we Włocławku, na stronie internetowej Urzędu Miasta, internauci wybierają spośród trzech projektów.
     Prezydent Władysław Skrzypek doszedł do porozumienia z dwiema firmami, które przygotują nawierzchnię za darmo.
     Anna Kupczyk zapewnia, że Brodnica też będzie zabiegać o sponsorów i dofinansowanie z zewnątrz.
     W innych miastach na urządzenie placów do jazdy wyczynowej samorządy przeznaczają od kilkudziesięciu do nawet kilkuset tysięcy złotych.
     Piotr Nowak, szef TechRamps, mówi wprost: - Czterdzieści tysięcy to bardzo mało jeśli pieniądze mają starczyć na przygotowanie skateparku, czyli nawierzchni i kupno urządzeń. Gdyby tę sumę przeznaczyć wyłącznie na zakup urządzeń, to można już przygotować przyzwoity park. Oczywiście, można urządzić skatepark już za dwadzieścia tysięcy, ale tyko z jednym-dwoma urządzeniami. A przecież chodzi o to, żeby ściągnąć młodzież z ulicy: z poręczy, murków i schodów.
     Nie jest to czcze gadanie, bo przedsiębiorca z Krakowa sam jest wielkim entuzjastą jazdy wyczynowej.
     Zresztą Dariusz Czaplicki ma jak najlepsze zdanie o właścicielach TechRamps. - Miałem okazję rozmawiać z nimi.
     
Znają się na rzeczy,
     

bo sami jeżdżą
- komplementuje.
     Zatem samorząd wykonał już pierwszy krok. Teraz amatorzy jazdy na deskorolkach i rolkach, jeśli poważnie podchodzą do tematu, to powinni włączyć się do pracy przy projekcie. Ich sugestie i uwagi z pewnością będą cenne.
     Przecież dobrze przygotowany skatepark na pewno odwiedzi młodzież z okolicy, która obecnie korzysta z obiektu w Toruniu.
     ***
     Dariusz Czaplicki urzęduje w hali OSiR, przy ul. 3 Maja, tel. 56-498-34-72. Obiekty, specyfikacje do obejrzenia na www.techramps.com.
     **

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska