Żeglarze, którzy dwa tygodnie temu wypłynęli z Bydgoszczy w kierunku Grunwaldu, są już prawie na miejscu.
- Dzisiaj jesteśmy na jeziorze Duży Szeląg, jutro wracamy z powrotem do Ostródy - mówi Edward Kazanowski, komandor rejsu. - W czwartek autokarem pojedziemy stamtąd pod Grunwald - dodaje.
Wodniacy przebiorą się w specjalnie przygotowane na tą okazję tuniki. Zabiorą ze sobą także bosaki bojowe i tzw. saperki zaczepne. - Wystawimy własną chorągiew żeglarską, aby pomóc królowi Jagielle w walce z Krzyżakami - zapowiada Kazanowski. Na wieczór zaplanowano zaś wielka biesiadę. - Będziemy świętować nasze zwycięstwo. To będzie prawdziwa żeglarska impreza. Zamówiliśmy już u rybaków najlepsze ryby - zdradza komandor.