https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Z kim może walczyć o fotel bumistrza Janusz Dobroś?

Małgorzata Goździalska
Janusz Dobroś
Janusz Dobroś wa
W jesiennych wyborach samorządowych Janusz Dobroś wystartuje na pewno. Kto będzie jego kontrkandydatem? Partie toczą rozmowy.

Mimo sezonu urlopowego ugrupowania polityczne rozpoczęły przygotowania do jesiennych wyborów samorządowych. W Lipnie pewne jest jedno - burmistrz Janusz Dobroś będzie ubiegał się o reelekcję. - Rozmawiam z mieszkańcami, wiem, że doceniają to, co zostało zrobione w tej kadencji - mówi burmistrz. - Poza tym wiele inwestycji w mieście zostało rozpoczętych. Chcę je dokończyć i dopiero wtedy odejść z głową uniesioną do góry.

Mam gdzie wrócić

Wsród inwestycji, które w Lipnie zostały rozpoczęte i wymagają kontynuowania Janusz Dobroś wymienia: utwardzanie dróg na osiedlu Witonia, budowa nitki ciepłowniczej, poprawa infrastruktury drogowej na osiedlu Jana Pawła II. - Jeśli wyborcy postawią na mnie, zakasam rękawy i dalej zabiorę się do roboty - dodaje Janusz Dobroś. - Burmistrzem się bywa, człowiekiem się jest. A ja mam gdzie wrócić. Czeka na mnie posada w Spółdzielni Mieszkaniowej.

Kto jeszcze wystartuje w wyborach na burmistrza Lipna? Oficjalnie ugrupowania polityczne milczą. Platforma Obywatelska prawdopodobnie wystawi swojego kandydata, ale jeszcze nie wiadomo, kto nim będzie. W mieście największe szanse daje się radnym - Dorocie Łańcuckiej i Jaromirowi Piotrkiewiczowi.

PO na wakacjach

Dorota Łańcucka mówi jednak: - Na ten temat nie było rozmów. Na razie są wakacje. Do polityki wrócimy po 15 sierpnia.
Jaromir Piotrkiewicz też jest ostrożny w wypowiedziach. Na pytanie, czy jest prawdą, że wystartuje w wyborach na burmistrza odpowiada dyplomatycznie: - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam. I dodaje.: - Decyzji jeszcze w sprawie kandydatów nie ma.

By przywrócić normalność

SLD w Lipnie także jeszcze nie podjął decyzji. Ale nieoficjalnie wiadomo, że w grę wchodzi kandydatura Wiesława Białuchy. - Gdybym taką propozycję otrzymał, to pewnie wyraziłbym zgodę - mówi ostrożnie były burmistrz.
Dlaczego jeszcze raz stanąłby w wyborcze szranki? - Mam porównanie swoich trzech kadencji i tej ostatniej - odpowiada Wiesław Białucha. - Chciałbym przywrócić normalność, zrównoważyć budżet miasta.

Niewykluczone, że swego kandydata na burmistrza wystawi także PSL. Do startu w wyborach na burmistrza namawiany jest starosta lipnowski, Krzysztof Baranowski. Mówi się także o Grzegorzu Koszczce z Urzędu Gminy, ale Grzegorz Koszczka twierdzi, że takiej ewentualności nie bierze pod uwagę.

Komentarze 114

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
A Twoja żona czasami nie jest zaangażowana w jakąś spółkę,może też warto by sprawdzić przez CBA i ABW ???

Wiesz, moja żona to nie, ale co do ciebie to pewności nie mam. I może niekoniecznie o spółkę chodzi.
g
gosc
No są asfaltowe interesy, ale jakby polsko - polskie.

"Spółka której współwłascicielem jest żona ministra Aleksandra Grada z PO otrzymała bez przetargu zlecenie na 7, 5 mln zl. od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rodzina pana Grada jest genialna: tak on , jak i żona i syn zasiadali w zarządzie spółki. CBA i ABW nie dopatrzyły się żadnych nieprawidłowości."

A Twoja żona czasami nie jest zaangażowana w jakąś spółkę,może też warto by sprawdzić przez CBA i ABW ???
G
Gość
A ja myślę że to dobry gospodarz ten K. Baranowski bo nasz polski a nawet lipnowsko-kikolski z żadnym makaroniarzem asfaltowych interesów nie robi.

No są asfaltowe interesy, ale jakby polsko - polskie.

"Spółka której współwłascicielem jest żona ministra Aleksandra Grada z PO otrzymała bez przetargu zlecenie na 7, 5 mln zl. od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Rodzina pana Grada jest genialna: tak on , jak i żona i syn zasiadali w zarządzie spółki. CBA i ABW nie dopatrzyły się żadnych nieprawidłowości."
g
gość
Nie tak dawno temu marszalek wojewodztwa - Piotr Całabecki deklarował dofinansowanie lipnowskiego starego szpitala kwota ok 20 milionów złotych.
Prosił tylko aby starosta sporzadził program który miał pokazać że psychiatryk będzie regionalną plaówką psychiatryczna o wysokim standardzie.
Starosta tego nie uczynił. Już wtedy miał inne plany a być może i klienta na stary szpital. To sie nazywa gospodarskie podejscie do sprawy i dbałość o dobro mieszkańców miasta i powiatu.
Kilkaset osób miało by prace a i lipno zyskało by wiekszą renomę w regonalnym rankingu lecznictwa psychiatrycznego. Jednak prywata i brak zdrowego rozsadku wzięły górę i stało się. Powstał nowy "szpital" sp.z.o.o. Kadra w nim to istny zwierzyniec - gdy spojrzysz na facjate takiego delikwenta w "bialym" odzieniu to i zawału możesz dostać. Jeden z ginekologów dokonując cesarki rozciął głowę noworodka - takie talenty - to tylko w lipnie.

...a o wybitnym specjaliście(alkoholowym z zarzutami)ordynatorze z chirurgi nie wspominasz?,a o Pani naczelnej co na rencie psychiatrycznej zrobiła magistra zapomniałeś czy nie wiedziałeś?
G
Gość
Jedź na Wieniecką i sobie popatrz jaki tam jest syf a pieniędzy zawsze było tam więcej.Jeszcze niedawno tego szpitala w Lipnie miało w ogóle nie być i żal ci d... ę ściska że udało się go uratować. Całą tamtą kadencje tylko go zadłużano i nic z nim nie robiono. Najlepiej powywalać wszystkich na zbita mordę i niech idą żebrać. Wtedy dopiero byłbyś szczęśliwy. To że ten szpital istnieje to wielki sukces, chyba że jesteś za likwidacją dorobku wielu pokoleń. A co lepiej jeździć do syfu na Wieniecką, byle tylko nie przyznać, że w Lipnie udało się zrobić coś wielkiego.

Nie tak dawno temu marszalek wojewodztwa - Piotr Całabecki deklarował dofinansowanie lipnowskiego starego szpitala kwota ok 20 milionów złotych.
Prosił tylko aby starosta sporzadził program który miał pokazać że psychiatryk będzie regionalną plaówką psychiatryczna o wysokim standardzie.
Starosta tego nie uczynił. Już wtedy miał inne plany a być może i klienta na stary szpital. To sie nazywa gospodarskie podejscie do sprawy i dbałość o dobro mieszkańców miasta i powiatu.
Kilkaset osób miało by prace a i lipno zyskało by wiekszą renomę w regonalnym rankingu lecznictwa psychiatrycznego. Jednak prywata i brak zdrowego rozsadku wzięły górę i stało się. Powstał nowy "szpital" sp.z.o.o. Kadra w nim to istny zwierzyniec - gdy spojrzysz na facjate takiego delikwenta w "bialym" odzieniu to i zawału możesz dostać. Jeden z ginekologów dokonując cesarki rozciął głowę noworodka - takie talenty - to tylko w lipnie.
g
gosc
Gratulujemy wyboru.My też trzymamy kciuki! Weżcie go sobie nawet na 20 lat,jak najdalej od Kikoła.

Lipno to ciemnogrod i misato gdzie najlepiej robi sie ciemne interesy.
"Wyborcy" tego miasta gustuja w takich beztalenciach, agentach , alkoholikach, kombinatorach i innych obibokach.
Taki kandydat na burmistrza jest dla tych "wyborcow" marzeniem.
K. Baranowski to dawniejszy kompan J.Dobrosia - razem dzialali w ZGODZIE.
K.Baranowski z listy wyborczej ZGODY trafil do powiatowego samorzadu.
Gdyby nie ZGODA chyba wrocil by do MPK w Toruniu jako kanar.
Kto wie czy ta przyjazn nie odrodzi sie na nowo.
K.Baranowski - burmistrzem - J.Dobros jego zastępca.
k
kikolak
Panie Starosto trzymamy za Pana kciuki niech Pan walczy o fotel burmistrza.

Gratulujemy wyboru.My też trzymamy kciuki! Weżcie go sobie nawet na 20 lat,jak najdalej od Kikoła.
G
Gość
Gówno prowda! To,to Ty masz na myśli!!!

Ja??? A kto pisał o asfaltowych interesach?
T
Tola
Ale to jest "lewa noga" Dobrosia !!!

A Zymek Lewando... to "prawa noga". A może kandydat PIS na burmistrza Lipna?
G
Gość
Przestań! Z Lipna mają być. Jarek na burmistrza. Krzysztof na skarbnika. A na sekretarza Dorota.

No! I tak mi głosować!
G
Gość
To ja już wolę wszystkich braci Baranowskich na tych stanowiskach !!

I żony ma się rozumieć. A K. Baranowski na burmistrza a J. Dobroś do PUK
G
Gość
Jedź na Wieniecką i sobie popatrz jaki tam jest syf a pieniędzy zawsze było tam więcej.Jeszcze niedawno tego szpitala w Lipnie miało w ogóle nie być i żal ci d... ę ściska że udało się go uratować. Całą tamtą kadencje tylko go zadłużano i nic z nim nie robiono. Najlepiej powywalać wszystkich na zbita mordę i niech idą żebrać. Wtedy dopiero byłbyś szczęśliwy. To że ten szpital istnieje to wielki sukces, chyba że jesteś za likwidacją dorobku wielu pokoleń. A co lepiej jeździć do syfu na Wieniecką, byle tylko nie przyznać, że w Lipnie udało się zrobić coś wielkiego.

Dobra. ale z zawałem zapisują dopiero na przyszły rok.chyba że prywatnie, a to co innego. trochę się zmieniło, co nie ?
Z
ZENEK
STASIU SPISZ NA BURMISTRZA LIPNA!

Ale to jest "lewa noga" Dobrosia !!!
M
MAGDA
Przestań! Z Lipna mają być. Jarek na burmistrza. Krzysztof na skarbnika. A na sekretarza Dorota.

STASIU SPISZ NA BURMISTRZA LIPNA!
G
Gość
Baranowski na burmistrza, zastepcą Wojciechowski,sekretarzem Chmielewski a skarbnikiem Rojek. I cały powiat do obsadzenia.

Przestań! Z Lipna mają być. Jarek na burmistrza. Krzysztof na skarbnika. A na sekretarza Dorota.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska