Temat bulwersuje mieszkańców miasteczka. Już w kwietniu, gdy zaczęto wycinać kilka lip, część mieszkańców była tym faktem oburzona. Pojawiły się protesty. Wówczas zarząd dróg zaprzestał wycince.
Sprawa nadal jest sporna, dlatego przewodnicząca zarządu mieszkańców w Kamieniu, Natalia Marciniak, zorganizowała spotkanie dla zainteresowanych sprawą z dyrektorem Zarządu Dróg w Sępólnie Kr., Edwinem Eckertem.
Ewidentne zaniedbanie
Przy ul. Dworcowej, która jest drogą powiatową, od dziesiątek lat, rosną lipy. Obecnie jest ich 49. Jesienią ma się to zmienić. - 21 z nich zostanie wyciętych. Powodem ma być zły stan drzew. -
Te drzewa są chore. Pnie w środku są puste, mają w głębi sporo ubytków, zachwiana jest ich statyka. Ich stan zagraża bezpieczeństwu pieszych, kierowcom oraz mieszkańcom ul. Dworcowej
- uzasadnia Edwin Eckert, dyrektor Zarządu Drogowego.
Zdania mieszkańców są podzielone. Jedni zgadzają się z tym, że drzewa powinny być usunięte, ponieważ stwarzają zagrożenie. Innych bulwersuje fakt, że ponad 100-letnie drzewa zostaną wycięte.
- Zgadzam się że bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze. Jednak chciałabym tez zwrócić uwagę i podkreślić, że drzewa przez kilkadziesiąt lat nie miały przeglądu ani nie dbano o nie. Tylko zaniedbane drzewa przydrożne zagrażają bezpieczeństwu
- podkreśla przewodnicząca zarządu mieszkańców Natalia Marciniak.
Do tej sytuacji nie doszłoby, gdyby drzewa były odpowiednio pielęgnowane. A ten obowiązek należy do zarządcy dróg. - Stan tych drzew nie pogorszył się z dnia na dzień. To wiekowe drzewa. Taką spuściznę dostaliśmy po poprzednikach. W grę wchodziły finanse, jednak zdaję sobie sprawę, że to nie jest żadne wytłumaczenie. - broni się Edwin Eckert.
Więcej wiadomości z Sępólna i okolic na: pomorska.pl/wiadomosci/sepolno-krajenskie/
Natalia Marciniak dodaje, że przeciwnikami wycinki są też pszczelarze, którzy ubolewają nad tym, że jest coraz mniej miododajnych drzew. Wycinką są również zmartwieni przyjezdni, którzy chwalą sobie spacery tą aleją, zwłaszcza, że jest tam nowy chodnik.
Zarząd deklaruje, że będą nowe nasadzenia drzew. Jednak to mieszkańców nie pociesza, ponieważ najszybciej za pół wieku będzie można się nimi cieszyć.
Agro Pomorska odcinek 61,
