Z pieniędzy skorzysta więcej gospodarzy

Dotąd zapowiadano, że wnioski o płatności paszowe będą mogli składać tylko ci, gospodarze, którzy mają trwałe użytki zielone. Takie przepisy dyskryminowały jednak wielu chłopów, spełniających wszystkie pozostałe kryteria. - Nie zarejestrowałem w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa trwałych użytków zielonych, bo obawiałem się, że później nie będę mógł na tej ziemi uprawiać czegoś innego - przyznaje pan Marian, rolnik z gm. Dobre. - Wpisałem ją więc jako grunty rolne obsiane trawą - wyjaśnia.

Takich przypadków w całym kraju jest znacznie więcej, dlatego resort rolnictwa postanowił złagodzić nieco przepisy. - Teraz o dopłatę paszową może starać się też właściciel gruntów ornych, który obsiał je trawą - potwierdza w komunikacie Radosław Iwański, rzecznik prasowy ARiMR. W Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa zarejestrowanych jest około 2,5 mln ha użytków zielonych. Ministerstwo rolnictwa szacowało niedawno, że płatność będzie przysługiwała do około 2 mln ha, a skorzysta z niej pół miliona rolników. Teraz liczba chętnych na pewno wzrośnie.

Wnioski o dopłaty paszowe można składać w ARiMR już od 15 marca. - Mogą to zrobić gospodarze, którzy dodatkowo w okresie referencyjnym od 1 kwietnia 2005 do 31 marca 2006 hodowali krowy, kozy lub owce i zgłosili je do systemu identyfikacji i rejestracji zwierząt, a także właściciele koni wpisanych do rejestru koniowatych - tłumaczy rzecznik.

Wprowadzenie tego okresu miało przekonać Brukselę, że płatności będą całkowicie oddzielone od produkcji. Nie spodobało się to jednak tym, którzy zwierzęta zdążyli sprzedać. - Ostatnio były próby zarejestrowania ich z datą wsteczną - nie ukrywa Marek Zagórski, wiceminister rolnictwa. Dopłata będzie też uzależniona od 0,3 dużej jednostki przeliczeniowej (DJP). - Jedna koza czy owca nie wystarczy więc, żeby dostać pieniądze. Chcemy nagradzać tylko pracowitych rolników - twierdzi minister.
Płatności paszowe będzie wypłacać ARiMR od 1 grudnia br. Stawka podstawowa wynosi 79,72 euro/ha. Do zwierząt dostać można około 100 euro więcej.