Komunikacja w naszym regionie poprawi się dzięki ostatniemu 19- kilometrowemu odcinkowi autostrady A1 między Włocławkiem a Kowalem. Ten ma być oddany do użytku już dziś po południu (sic!).
Tym samym skróci się dojazd do Łodzi i Warszawy. Jadąc w tym kierunku z Bydgoszczy, najlepiej wybrać obwodnicę miasta - to droga krajowa nr 10, którą w 40 minut można dotrzeć do węzła Czerniewice. Tu wjeżdżamy już na A1, którą pomkniemy z dozwoloną prędkością 140 km na godz. w stronę Strykowa, gdzie znajduje się węzeł autostradowy. Tam A1 krzyżuje się z A2, a to oznacza nową alternatywę dla kierowców chcących dotrzeć do Warszawy. Ze Strykowa do stolicy (dokładniej węzła Konotop) jest tylko 90 km, których pokonanie zajmuje dużo mniej niż godzinę.
Wcześniej jazda z Łodzi do Warszawy wymagała poświęcenia 3 godzin, znacznie więcej paliwa i nerwów. - Zaś cała podróż z Bydgoszczy do Warszawy A- jedynką, potem dwójką, trwała dotąd około 3,5 godziny - wylicza pan Mariusz, bydgoski kierowca. - No, ale trzeba było ominąć brakujący fragment autostrady między Włocławkiem a Kowalem. Ale to nie na moje nerwy.
Przeczytaj także: Drogowcy spieszą się, by oddać do ruchu kolejny odcinek A1 [zdjęcia, wideo]
- Tam właśnie, zjeżdżając na drogę krajową 91, tworzyły się długie korki, najbardziej w weekendy - przypomina Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Część aut zjeżdżała na krzyżującą się drogę krajową 62, co zwiększało korki. Bywało, że w kierowcy czekali 40 minut. - Sam często jeżdżę do Warszawy, więc bardzo cieszy mnie fakt połączenia brakującego ogniwa A1 - stwierdza Jarosław Chmielewski, dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego we Włocławku. - Będzie szybciej i bezpieczniej. Myślę, że do centrum Warszawy dojadę w 2 godziny. Zdaniem dyrektora Chmielewskiego autostrada wpłynie też na zmniejszenie natężenia ruchu w centrum Włocławka, przez który przebiega krajowa 91.
Do stolicy można też jechać z naszego regionu drogą krajową nr 10 przez Lubicz Dolny, Lipno, Sierpc. Z Lubicza - z wyjazdu z A1 - jest 360 km, co zajmuje zwykle ponad 4 godziny. Szybciej nad morze Droga do Trójmiasta i nad morze skróciła się już kilka lat temu, gdy wybudowano północny odcinek A1. Torunianie mogą dojechać do Rusocina (gdzie znajduje się zjazd na obwodnicę Trójmiasta) w 1,5 godziny.
Bydgoszczanom ta sztuka zajmuje - mimo mniejszej odległości - więcej czasu, bo najpierw muszą dojechać do Nowych Marz, gdzie znajduje się wjazd na autostradę. Podróż (ok. 80 km) do tego miejsca zajmuje im ok. 1,5 godz. Z Nowych Marz do Rusocina (89,5 km) można dotrzeć w ok. 40 min. Wyprawę nad morze można też kontynuować równoległą do autostrady drogą krajową nr 91 (dawną "jedynką"). Ta opcja - choć bezpłatna dla właścicieli aut osobowych - wymaga jednak poświęcenia znacznie więcej czasu i paliwa.
Dojazd nad morze, ale też w odwrotna stronę - do Gniezna i Poznania, znacznie się poprawi po wybudowaniu ekspresowej S5, która w tym roku znalazła się wreszcie w rządowym programie budowy dróg. Budowa "piątki" rozpocznie się w roku 2016, a zakończy dwa lata później
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje