https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Za gorąco, albo za zimno - uroki komunikacji w Bydgoszczy

Agata Kozicka
Pasażerowie skarżą się, że niekiedy w tramwajach jest aż za zimno.
Pasażerowie skarżą się, że niekiedy w tramwajach jest aż za zimno. Tomasz Czachorowski
Kiedy za oknem upały, w autobusach gorąco, a w nowych tramwajach ludzie marzną. Zasada jest taka - 22 stopnie w przedziale pasażerskim.

- Gorąco w autobusach. Czy klimatyzacja nie działa? To po co my ładujemy pieniądze w nowoczesne autobusy, skoro jazda nimi w upale to koszmar - skarży się Czytelnik. Inny, pan Michał, wspomina o nowych tramwajach. - Klimatyzacja ustawiona chyba na najniższa temperaturę i pasażerowie do Fordonu dojeżdżają jako mrożonki.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

W autobusach i tramwajach klimatyzacja jest ustawiona podobnie. - Założenie jest takie, żeby się włączała, kiedy temperatura w przedziale pasażerskim przekracza 22 stopnie Celsjusza - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy zarządu dróg. Jeśli temperatura na zewnątrz jest niewiele wyższa, to taką temperaturę udaje się utrzymać. Niestety przy wysokich temperaturach na zewnątrz i przystankach do chwilkę oraz otwieranych drzwiach nie możemy zapewnić, że klimatyzacja będzie działała jak w autokarach rejsowych i w samochodach. Zwykle udaje się uzyskać temperaturę od 3 do 5 stopni C niższą niż na zewnątrz.

Poza tym dodaje, że - mimo iż mamy już nowoczesny tabor - to, jak na razie, mniej niż połowa autobusów jest wyposażona w klimatyzację.

W przypadku tramwajów lepiej udaje się utrzymać niska temperaturę, a że często jada do Fordonu, w dłuższą trasę, to pasażerowie mogą mieć wrażenie, że w środku jest chłodno. Zarówno w autobusach, jak i w tramwajach kierowca ma możliwość ręcznej zmiany ustawienia temperatury. Można podejść i poprosić. Przy czym nie może to być widzimisię jednego pasażera. Powinno to być bardziej ogólna potrzeba.

Info z Polski - 10.08.2017

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Pasażer

Przecież wiadomo juz od lat że w prywatnej firmie obecna nazwa Irex na 56,62, 55 i 69 jest zakaz włączania klimatyzacji w celach oszczędnościowych. Wystarczy sie przejehac jedna z w/w linii w upalny dzien. Ale ta firma jest kryta przez ZDMiKP i nic sie z tym fantem ie zrobi mimo że ich tabor ma 100% klimatyzacji a chamskie odzywki kierowców z tych lini to norma bo są na samozatrudnieniu wiec nie mają nad sobą nikogo.

p
pasaż

haha, podejść i poprosić - dobre sobie... Bywało, że na dworze temperatura w okolicach 30 stopni, a paniusia w 73 wesoło gawędzi sobie przez telefon (całe szczęście, że przez zestaw słuchawkowy, bo jej kolega bez krępacji robi to, trzymając słuchawkę przy uchu przez prawie całą trasę), przy czym okna w autobusie zablokowane, ale wewnątrz ani klimy, ani nawet chłodnego nawiewu... Okien my otworzyć nie możemy, a górnych okien ona nie otworzy. A co, duście się, wstrętni pasażerowie i cieszcie się, że was wiozę (tak można odczytać to zachowanie).

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska