Przygotowywane od wielu tygodni materiały, dotyczące unormowania gospodarki wodno-ściekowej w gminie Aleksandrów i opracowywane pod katem pozyskania pieniędzy z unijnego Funduszu Spójności mogą okazać się mało przydatne. Przynajmniej na razie. Okazało się bowiem, że z tego źródła będą mogły skorzystać większe aglomeracje. Takie, w których na jeden kilometr sieci przypada 120 przyłączy. Żadna gmina wiejska w powiecie, a przygotowywały się wszystkie pod szyldem Związku Gmin Ziemi Kujawskiej, tego warunku nie spełnia. Nie chodzi bowiem o średni wskaźnik w skali gminy czy kilku gmin, a konkretną liczbę posesji wzdłuż nitki wodociągowej lub kanalizacyjnej.
W środę na sesji absolutoryjnej wójt Wiesław Szarecki powiadomił o tym radnych. W tej sytuacji gmina może albo porozumieć się z Ciechocinkiem i Aleksandrowem i spróbować pozyskać fundusze dla obszarów położonych blisko miast, albo inwestować sama i szukać pieniędzy gdzie indziej. Szansa na pozyskanie pieniędzy rysuje się w późniejszym okresie, po roku 2013. Do tego czasu z Funduszu Spójności będą mogły skorzystać aglomeracje do 15 tysięcy mieszkańców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?