Za nami marsz pamięci z Nakła do Potulic. Czas na bieg, na żwirowisko w Paterku

Kolejną propozycję dla mieszkańców przygotowali pasjonaci ze Stowarzyszenia Patriotyczno-Historycznego 1939 w Nakle. Przedwczoraj zaprosili chętnych na V Marsz Pamięci. Wybrana trasa z Nakła do Potulic, na cmentarz ofiar, liczyła 8 km. Choć aura nie była najlepsza śmiałków nie zabrakło.

- Warunki pogodowe nie zachęcały do wyjścia z domu - potwierdza Filip Balcer ze stowarzyszenia. Uważa jednak, że jesienna aura znakomicie nastrajała do zadumy nad losem więźniów i ofiar niemieckiego obozu w Potulicach.

Piechurzy spotkali się przy dworcu PKP w Nakle. Stąd, dawną drogą Hrabiny Anieli Potulickiej, pomaszerowali na cmentarz ofiar. - Każdy kilometr trasy, a także noszące bolesne wspomnienia budynki, prowadziły nas, tak jak więźniów obozu - relacjonuje Filip Balcer.

W Potulicach uczestnicy marszu zapalili znicz pamięci. Do Nakła wrócili autobusem...

To nie jedyna tego typu inicjatywa w gminie Nakło. 29 października, bez względu na pogodę, IPN i Muzeum Ziemi Krajeńskiej w Nakle organizują: Koleżeński Bieg Pamięci. To oferta dla osób, które mają skończone minimum 16 lat. 12 km trasa wiedzie przez cmentarz przy ul. Bohaterów w Nakle, gdzie spoczywają Polacy pomordowani na żwirowisku w Paterku, śluzę Nakło Zachód, Rozwarzyn, do Paterka na miejsce kaźni. Bieg zakończy spotkanie w nakielskich „Łazienkach” i ognisko.

Zgłoszenia na bieg przyjmuje Mirosław Sprenger. Najlepiej wysłać maila: miroslaw. sprenger @ipn.gov.pl