Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadłużony lokator śmieje się właścicielowi mieszkania w twarz. To wynajmujący mu mieszkanie ma kłopot

pio
Dłużnik opuści mieszkanie, o ile wynajmujący znajdzie mu inny adres.
Dłużnik opuści mieszkanie, o ile wynajmujący znajdzie mu inny adres. Łukasz Kaczanowski/zdjęcie ilustracyjne
Zadłużony lokator śmieje się właścicielowi mieszkania w twarz. Bo mieszka nie u siebie, nadal nie płaci czynszu, a jednak czuje się pewien. Nikt go szybko stąd nie usunie. Przepisy chronią takiego problematycznego najemcę.

- Aktualnie mamy ok. 5,9 tys. dłużników. Ich zadłużenie średnio waha się w granicach od 50 zł do kilkudziesięciu tysięcy – mówi Magdalena Marszałek, rzecznik Administracji Domów Miejskich w Bydgoszczy, która zarządza budynkami gminnymi. - Zdarza się, że mamy rekordzistów, zalegających nawet na ponad 200 tys. złotych. Łączna kwota zadłużenia we wszystkich kategoriach zasobów obecnie wynosi blisko 87,2 mln.

Utrapienie najemcy

Utrapieniem nie tylko tej gminy, ale prawie wszystkich innych w Polsce, są dłużnicy, którzy samowolnie nie chcą opuścić zajmowanych mieszkań, ponieważ, po prostu, nie mają dokąd pójść.

Podobny kłopot z zadłużonymi mają prywatni właściciele nieruchomości na wynajem. Rozwiązanie stanowi eksmisja, ale do niej zazwyczaj prowadzi długa droga, czasem proces o eksmisję trwa latami. Zadłużony lokator, tkwiąc w gminnych czterech ścianach, mnoży koszty. Po pierwsze, bo nie reguluje zaległych zobowiązań. Po drugie, nie płaci bieżących czynszów. Nie sobie robi tym pod górkę, a wynajmującemu mu lokal. Niejeden dłużnik śmieje się administratorom w twarz, bo wie, że nic mu nie zrobią.

Wynajmujący prowadzą windykację. - Ostatnim jej etapem jest wypowiedzenie umowy i skierowanie sprawy do sądu zarówno o zapłatę, jak i o eksmisję – kontynuuje rzeczniczka. - Po uzyskaniu tytułu wykonawczego sprawa zazwyczaj trafia do kancelarii komorniczej. W myśl znowelizowanych przepisów brak jest możliwości realizacji eksmisji bez wskazania pomieszczenia tymczasowego.

Trudniej eksmitować lokatora

Nadeszły zmiany, lecz nie z korzyścią dla tych, którzy mają lokatorów w swoich mieszkaniach. Chodzi o zmianę Ustawy o ochronie praw lokatorów oraz o modyfikacje dotyczące Kodeksu postępowania cywilnego. Trudniej eksmitować lokatora. Komornik może stosunkowo szybko eksmitować dłużnika, o ile ten posiada prawo do innego lokalu, choćby socjalnego. Nie zawsze natomiast dłużnik ma prawo do innego lokum. W takim przypadku gmina musi wskazać lokal (np. pomieszczenie tymczasowe), w jakim ma zamieszkać eksmitowany dłużnik. Minus taki, że gmina nie ma określonego czasu na wykonanie tego zadania (dla porównania: kiedyś musiała w pół roku wskazać dłużnikowi inne lokum). Większość gmin boryka się z deficytem takich zastępczych lokali z prostego powodu: brakuje pieniędzy na ich budowę. Tym samym, teraz dłużnik-najemca może jeszcze parę lat zajmować obecne lokum, dalej nie płacić za nie, a i tak nikt mu nic nie zrobi.

Odszkodowanie w teorii

Teoretycznie zalegający w nie swoim mieszkaniu dłużnik może zostać podstawiony pod ścianą: wynajmujący mu lokum może zażądać od niego odszkodowania. Tyle, że są marne szanse na to, że dłużnik zapłaci swoistą karę. Skoro nie reguluje bieżących opłat i zaległości ciągną się za nim latami, tym bardziej nie będzie skory do zapłaty odszkodowania.

Na podstawie ogłoszeń opublikowanych na serwisie gratka.pl wybraliśmy najdroższe mieszkania w naszym regionie. Zobaczcie, jak wyglądają i ile kosztują luksusowe mieszkania. Szczegóły na kolejnych zdjęciach >>>>

Ile kosztuje życie w luksusie? Najdroższe mieszkania w Kujaw...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska