Wideo
Żagań. Niemowlę przestało oddychać. Ojciec wybiegł po pomoc na ulicę, trafił na policyjny radiowóz
źródło: KPP w Żaganiu
![Dramatyczne chwile przeżyli rodzice półtora miesięcznego dziecka, które w niedzielny poranek, 14 kwietnia, przestało oddychać. Ojciec w poszukiwaniu pomocy wybiegł na ulicę. Zauważyli go policjanci żagańskiej patrolówki sierż. szt. Przemysława Karcz oraz st. post. Radosława Szwarc. Zawrócili radiowóz, aby dowiedzieć się, co się wydarzyło. Wówczas zdyszany mężczyzna przekazał funkcjonariuszom informację, że jego półtoramiesięczna córeczka przestała oddychać. Policjanci razem z ojcem dziecka pojechali pod dom. W mieszkaniu zastali kobietę trzymającą na rękach niemowlę. Dziecko nie mogło otworzyć oczek, wymagało pomocy medycznej. Funkcjonariusze przewieźli dziewczynkę i rodziców do szpitala, gdzie otrzymała natychmiastową pomoc. Policjanci przypominają, że mieszkańcy mogą liczyć na ich pomoc w różnych sytuacjach. Zobacz wideo: b] Jak udzielać pierwszej pomocy [/b]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/1b/84/5cb83dd97d0dc_o_medium.jpg)
Dramatyczne chwile przeżyli rodzice półtora miesięcznego dziecka, które w niedzielny poranek, 14 kwietnia, przestało oddychać. Ojciec w poszukiwaniu pomocy wybiegł na ulicę. Zauważyli go policjanci żagańskiej patrolówki sierż. szt. Przemysława Karcz oraz st. post. Radosława Szwarc. Zawrócili radiowóz, aby dowiedzieć się, co się wydarzyło. Wówczas zdyszany mężczyzna przekazał funkcjonariuszom informację, że jego półtoramiesięczna córeczka przestała oddychać. Policjanci razem z ojcem dziecka pojechali pod dom. W mieszkaniu zastali kobietę trzymającą na rękach niemowlę. Dziecko nie mogło otworzyć oczek, wymagało pomocy medycznej. Funkcjonariusze przewieźli dziewczynkę i rodziców do szpitala, gdzie otrzymała natychmiastową pomoc. Policjanci przypominają, że mieszkańcy mogą liczyć na ich pomoc w różnych sytuacjach. Zobacz wideo: b] Jak udzielać pierwszej pomocy [/b]
Dramatyczne chwile przeżyli rodzice półtora miesięcznego dziecka, które w niedzielny poranek, 14 kwietnia, przestało oddychać. Ojciec w poszukiwaniu pomocy wybiegł na ulicę.
