Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagrożona katastrofą Nieszawa wciąż czeka na pomoc

Dariusz Knapik
fotogalerie.pl
Niedawno "Pomorska" ujawniła, że Nieszawa może się osunąć do Wisły. Teraz sprawdziliśmy, co zrobiono w tej sprawie. Niewiele.

Raport naukowców z Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy jest porażający. Za 10-20 lat Nieszawie grozi osunięcie się do Wisły. Wszystko przez geologiczną budowę terenów, na których leży miasto. Zbudowano je na na piaszczystej półce, pod którą znajdują się pokłady podatnych na poślizgi iłów. A po wybudowaniu włocławskiej tamy dno Wisły drastycznie się obniża. Powstaje coraz bardziej stroma ślizgawka, po której miasto może się osunąć do rzeki.

Diagnoza ta powstała na podstawie trwających od lat osiemdziesiątych badań zespołu prof. Zygmunta Babińskiego, wybitnego eksperta problemów dolnej Wisły. Wywołała ogromne poruszenie. Gazeta z naszymi artykułami trafiła m. in. na biurko ministra środowiska. Do Nieszawy przyjechała ekipa TVN, nadając z miasteczka program na żywo. Mieszkańcy Nieszawy przeżyli szok, wielu mogło wierzyć, że te prognozy są prawdziwe.

Potem zapadła cisza...

- Po artykułach w "Pomorskiej" o naszym mieście było głośno w całej Polsce. Po kilku dniach wszystko się skończyło i zapadła cisza - mówi burmistrz Nieszawy Andrzej Nawrocki.

Wbrew zapowiedziom na razie burmistrz wysłał jedynie pismo do ministra środowiska. Podkreśla, że to on odpowiada za te sprawy, dopiero później przyjdzie czas na interwencję u premiera, czy marszałka Sejmu. Pisma wysłano dwa tygodnie temu.

Wczoraj rozmawialiśmy z Magdą Sikorską, rzecznikiem ministra środowiska, prof. Macieja Nowickiego. Podkreśla, że na razie jej szef czeka na oficjalny raport naukowców. Dopiero po jego lekturze przyjdzie czas na konsultacje, a potem na konkretne decyzje.

Jak się dowiadujemy, oficjalny raport będzie gotowy jeszcze w tym miesiącu. Bydgoscy naukowcy chcą bowiem przeprowadzić jeszcze dodatkowe badania dna rzeki. Planowane są w najbliższych dniach, władze miasta obiecały nawet udostępnić ekipie nieszawski prom.

Test dla ministra

Jak informuje burmistrz Nawrocki, w drugiej połowie lipca chce zwołać wielkie spotkanie mieszkańców Nieszawy. Swój udział zapowiedział już prof. Babiński i jego współpracownicy. Wtedy właśnie chce zaprezentować publicznie swój raport.

- Mieszkańcy Nieszawy mają prawo jako pierwsi poznać całą prawdę. Wierzę głęboko, że w porę podjęte będą działania zapobiegawcze i te ponure prognozy się nie spełnią - mówi prof. Babiński.

Władze miasta chcą zaprosić ministra środowiska. Zdaniem burmistrza, obecność na spotkaniu, nawet jego przedstawiciela będzie testem, jak bardzo resort interesuje się tym problemem. Będzie bowiem okazja, by szybko zapoznać się z pierwszej ręki z diagnozą naukowców. Nawrocki zapowiada, że zaraz po spotkaniu wyśle raport ministrowi.

Senator, poseł, wojewoda

W czerwcu włocławski senator PO Andrzej Person wystosował w tej sprawie oświadczenie na sesji plenarnej. Przypomniał m.in, że z powodu obniżania się dna Wisły po budowie włocławskiej tamy doszło już do poważnych awarii biegnących przez rzekę ropociągów. Ta groźba zawisła też nad gazociągiem jamalskim i włocławskim mostem. Senator nie kryje, że trzeba przyspieszyć prace nad budową drugiej tamy, która zdaniem ekspertów jest optymalnym ratunkiem przed katastrofą.

Czekając na odpowiedź ministra środowiska Andrzej Person chce jeszcze w tym miesiącu przyjechać do Nieszawy. Razem z nim wybiera się europoseł Tadeusz Zwiefka. - Nie będę łudził, że Parlament Europejski zajmie się tą sprawą, ale myślę, że jako polityk PO też mam coś do powiedzenia - mówi Zwiefka.

Po naszych pytaniach sprawą osobiście zainteresował się wojewoda Rafał Bruski. Jak informuje jego rzecznik Piotr Kurek., jest możliwość wsparcia Nieszawy w ramach rządowego programu "Osłona przeciwpowodziowa". W latach 2005-2008 aż 1,6 mln zł. trafiło już z tego źródła do Dobrzynia nad Wisłą, gdzie osuwa się skarpa, na której leży miasto.

Podwładni wojewody już dzwonili do Nieszawy. Burmistrz Nawrocki nie kryje radości, zapewnia że jego urzędnicy już pracują nad wnioskiem o skorzystanie z tej formy pomocy.

Chcieliśmy się też dowiedzieć, co zamierza zrobić marszałek Piotr Całbecki. Dwa dni temu odpisano nam, że odpowiedź będzie... najpóźniej w piątek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska