Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zamek Dybowski potrzebuje gospodarza z pomysłami

Katarzyna Fus
Od wielu lat miasto szuka pomysłów na to, jak ożywić ruiny. Bez efektu. Może tym razem znajdzie się ktoś, kto zadba o to miejsce?
Od wielu lat miasto szuka pomysłów na to, jak ożywić ruiny. Bez efektu. Może tym razem znajdzie się ktoś, kto zadba o to miejsce? fot. Lech Kamiński
Ruiny mają zmienić swoje oblicze. Pytanie tylko, czy znajdzie się ktoś, kto wreszcie zadba o ten zabytek?

www.pomorska.pl/torun

Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun

KOMENTARZ

KOMENTARZ

Byłoby dobrze, gdyby ratusz zadbał o tę część miasta, która ma szansę zostać kolejnym, wyczekiwanym przez torunian miejscem aktywnego wypoczynku i rekreacji. Obawiam się jednak, że bez promocji i wsparcia miejskiej żaden przedsiębiorca nie będzie chciał angażować się w ten projekt.

Pani Anna Wreczyńska lubi spacerować po Kępie Bazarowej. Do szczęścia brakuje jej infrastruktury, która pozwoliłaby na dłuższe spędzenie czasu w pobliżu zamku. - To świetne miejsce do zabaw z dziećmi - przyznaje. - Niestety, nie ma tu nic ciekawego: ani pomysłowego placu zabaw, ani porządnych ławek i alejek. Miasto chyba zapomniało, że mamy tu zabytkowe miejsce.

Najpierw będzie światło
Miasto w tym roku chce, aby zamek został oświetlony. Projekt całego przedsięwzięcia jest już gotowy. Koszt illuminacji ruin to ok. 70 tys. zł. tyle, że na razie nie jest jeszcze pewne, że z zakładaniem oświetlenia zdążymy w tym roku, bo choć inwestycja została wpisana do planu inwestycyjnego na 2010 r., to jeszcze nie ma zatwierdzonych pieniędzy na prace.

- Na pewno w tym roku będziemy oświetlać kościół przy ul. Rydygiera - mówi Marcin Maksim, dyrektor wydziału inwestycji i remontów. - Zobaczymy, czy uda się też załóżyć oświetlenie zamku.

Potrzebny tu gospodarz
To nie koniec zmian na zamku. Po raz trzeci miasto przymierza się do poszukiwań gospodarza dla zamku. Ruiny mają być dzierżawione. Miesięczny koszt dzierżawy to ok. tysiąc złotych brutto. Dzierżawca musi jednak zobowiązać się do utworzenia bezpłatnego parkingu, zagospodarowania zieleni. Zamek ma powinien oferowac imprezy gospodarczo-kulturalnej. Miasto przedstawia jednak sporo warunków, jakie przyszły gospodarz musi spełnić wobec miasta.

Przede wszystkim nie może zbudować żadnego trwałego obiektu (umowa jest na 25 lat). Nie może też ingerować bezpośrednio w same ruiny. Jego praca będzie też bezpośrednio nadzorowana przez służby konserwatorskie.

Biorąc pod uwagę dotychczasowe doświadczenia związane z próbami zagospodarowania zamku można mieć obway, czy takie rozwiązanie przyniesie jakieś zmiany wizerunkuk zamku.

Jest jednak nadzieja, że choć część terenu wypięknieje. Miasto w następnych latach planuje przebudowanie tarasu widokowego przy Kępie Bazarowej. Planuje się też rekultywację Małej Wisełki i jej brzegów, budowę kładki z wyspy do Zamku Dybowskiego, budowę przystani sprzętu pływającego, bazy wodniaków itp. Mają postać też ścieżki rowerowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska